Wybory prezydenckie nie są, jak przyznał Waldemar Pawlak, specjalnością ludowców. Czy jednak partia nie przepadnie i w samorządowych? PSL ma 2 procent poparcia, słupki dla pozostałych partii niewiele się zmieniły - wynika z sondażu PBS DGA dla "Gazety Wyborczej"
Wybory prezydenckie nie zmieniły sceny partyjnej. W ciągu miesiąca minimalnie zyskała Platforma (z 43 do 44 proc.) i równie niewiele stracił PiS (z 33 do 31 proc.).
Sondaż był jednak przeprowadzony przed zaostrzeniem kursu przez PiS oraz ujawnieniem nieznanych wcześniej stenogramów w prezydenckiego samolotów (w tym słów pilota "Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)").
Ponadto z badania wynika, że odrobinę - do 9 proc. - wzrosły od czerwca notowania SLD, który zdecydowanie wygrał rywalizację z PSL o pozycję trzeciej siły. Ludowcy po porażce Waldemara Pawlaka w wyborach prezydenckich (niecałe 2 proc. w pierwszej turze) pocieszali się, że akurat te wybory to nie ich specjalność. Ale także w sondażu partyjnym kolejny raz znaleźli się pod progiem wyborczym z ledwie 2-proc. poparciem.
Notowania pozostałych partii nie przekraczają 1 proc. Niezdecydowanych jest 10 proc.
Sondaż przeprowadzono w dniach 9-11 lipca na próbie 1050 osób
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Źródło zdjęcia głównego: PAP