Kubański ksiądz Jose Conrado uhonorowany nagrodą im. prof. Bronisława Geremka. Uroczystość odbyła się podczas konferencji 10-lecia Wspólnoty Demokracji w Krakowie. Uczestniczyła w niej m.in. Hilary Clinton i Madeleine Albright oraz 70 zagranicznych delegacji.
Nagroda została wręczona w obecności m.in. sekretarz stanu USA Hillary Clinton, b. sekretarz stanu Madeleine Albright oraz szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego, którzy brali udział w krakowskiej konferencji.
57-letni ks. Jose Conrado Rodriguez, laureat Nagrody Wspólnoty Demokracji, którą jako pierwszy został wyróżniony demokratycznie wybrany prezydent Afryki Południowej Nelson Mandela, ma ogromne zasługi dla rozbudzenia dążeń demokratycznych na Kubie.
Duchowny ten, pracujący w jednej z najuboższych parafii Santiago de Cuba, powtarza, że w swych działaniach kieruje się słowami kubańskiego wieszcza narodowego, poety Jose Martiego: "Budować ojczyznę ze wszystkimi i dla dobra wszystkich".
Pierwszym laureatem nagrody im. prof. Bronisława Geremka przyznanej przez portugalską prezydencję Wspólnoty Demokracji został w lipcu 2009 roku były prezydent Republiki Południowej Afryki i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Nelson Mandela.
Clinton zabiera głos
Clinton podczas oficjalnej inauguracji konferencji przypomniała zasługi prof. Bronisława Geremka, który - obok Madeleine Albright - był inicjatorem powstania Wspólnoty Demokracji.
- Po czterech dziesięcioleciach biedy, stagnacji i strachu w systemie komunistycznym wolność zaświtała, nie była to tylko osobista wolność (...), ale PKB na głowę jest dziewięciokrotnie wyższy niż w 1990 r. - mówiła Clinton. Jak podkreślała, w obliczu światowej recesji polska gospodarka się rozwija. Polska - jak mówiła - rozwija się również w wymiarze politycznym.
- Łączyliśmy się z Polską w żałobie, kiedy rozbił się samolot, zginął prezydent, jego żona i wielu innych przedstawicieli władzy. Była to jedna z największych tragedii, jakich doświadczyliśmy - powiedziała Clinton.
O smoleńskiej katastrofie
- Po tym wypadku instytucje w kraju nie przestały działać, jutro Polacy będą wybierać prezydenta w wolnych, sprawiedliwych wyborach, chciałabym powiedzieć, że ten postęp nie był przypadkowy - powiedziała Clinton. - Jest to także hołd wobec polskiej politycznej ewolucji - oceniła.
Jak oceniła, postęp ten dokonał się w ramach "pracy całej generacji".
O społeczeństwie obywatelskim
Hillary Clinton przypominała, że w Polsce fundamenty tego, co nazywa się społeczeństwem obywatelskim tworzyli tacy ludzie jak Bronisław Geremek czy Adam Michnik. Zwracała uwagę, że nie każdy kraj ma ruch w ramach społeczeństwa, na taką skalę, jaka była w Polsce. Oceniła, że społeczeństwo obywatelskie w równym stopniu co wolny rynek, wspiera dobrobyt i ład rządowy.
Tłumaczyła, jak społeczeństwo obywatelskie ważne jest dla Amerykanów. Według niej to właśnie dzięki temu, że było ono oparte na debacie, dyskusji i aktywności powstały Stany Zjednoczone. Byliśmy narodem - mówiła - zanim staliśmy się państwem. Clinton zaznaczyła, że przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego uznali jako pierwsi, że kolonie amerykańskie nie mogą istnieć bez demokracji.
Zaznaczyła, że społeczeństwo obywatelskie odegrało ogromną rolę w działaniu na rzecz sprawiedliwości, pozwoliło na abolicję i zniesienie niewolnictwa. Przypominała, że również jej życie zawodowe zaczęło się od pracy w ramach społeczeństwa obywatelskiego. Zwróciła uwagę, że także prezydent USA Barack Obama był zaangażowany w organizowanie społeczeństwa obywatelskiego w Chicago.
Będą pieniądze na rozwój NGO
Clinton ogłosiła też, że powstanie specjalny fundusz wspierający organizacje pozarządowe. Według niej, na ten cel administracja Baracka Obamy przeznaczy 2 mln dolarów.
W swoim przemówieniu Clinton podkreślała znaczenie społeczeństwa obywatelskiego dla rozwoju demokracji. Wyraziła zdziwienie, że aktywiści działający na rzecz społeczeństwa obywatelskiego mogą być atakowani. - Atakowanie takich ludzi to jest atak na ideę (...) władzy i demokracji - mówiła.
Ogłaszając powstanie funduszu wspierającego NGO's powiedziała, że "organizacje będą mogły liczyć na konkretną pomoc".
Wspólnota Demokracji jest międzyrządową organizacją skupiającą ponad 100 państw, której celem jest promocja demokracji i umocnienie instytucji demokratycznych na całym świecie. Wspólnota została zainicjowana w 2000 roku.
Źródło: PAP, tvn24.pl