Nowe wagony, w które Kolej Mazowiecka zainwestowała 250 mln zł miały służyć m.in. kibicom, którzy będą chcieli dojechać na Euro 2012. Niestety wagony nie dojadą na Stadion Narodowy, bo... są za wysokie. A może tunel jest za niski? O sprawie piszą "Dziennik" i "Gazeta Wyborcza".
Nowe dwupoziomowe wagony, które od wczoraj kursują po torach Mazowsza, miały obsługiwać kilka przystanków w Warszawie jako kolej podmiejska. Okazuje się jednak, że wagony są o kilka centymetrów za wysokie i nie zmieszczą się np. w tunelu pod al. Jerozolimskimi. A to jedyna trasa prowadząca na warszawską Pragę, gdzie powstaje Stadion Narodowy.
Kto zawinił?
Mazowiecki przewoźnik twierdzi, że podczas remontu sprzed dwóch lat nie dostosowano warszawskich tuneli do standardów europejskich, czemu winne są PKP. Te jednak odbijają piłeczkę. - To Koleje Mazowieckie kupiły niewymiarowy tabor. Od samego początku wiedzieli, że piętrusy nie będą mogły tamtędy jeździć - mówi Marta Szklarek, rzeczniczka spółki.
Wygoda dla pasażerów
Nowy tabor jest nie tylko wysoki, ale także wysokiej klasy. Cichy, ma miękkie siedzenia i klimatyzację.
Źródło: Dziennik, Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24