Pracownicy Kancelarii Prezydenta modlą się przed Pałacem Prezydenckim za ofiary katastrofy rządowego samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem. Jednocześnie kancelaria "podjęła podstawowe czynności" w przypadku śmierci prezydenta - poinformował w TVN24 prezydencki minister Andrzej Duda.
"Rządowy samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim, Marią Kaczyńską oraz polską delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej, rozbił się przy lądowaniu na lotnisku w Smoleńsku. Ciągle czekamy na potwierdzone informacje o liczbie ofiar" - podała na stronach internetowych Kancelaria Prezydenta.
Kancelaria przygotowuje się na najgorsze
Prezydencki minister Andrzej Duda mówił w TVN24, że "zostały podjęte podstawowe czynności" w przypadku śmierci prezydenta. Zapewnił, że "wszystko jest koordynowane w porozumieniu z marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim i Kancelarią Sejmu".
- Nawet w takich okolicznościach musimy realizować swoje podstawowe obowiązki - dodał.
Duda potwierdził, że na pokładzie byli prezydenccy ministrowie: Władysław Stasiak, Aleksander Szczygło, Paweł Wypych, Mariusz Handzlik. - Z tego co się orientuję, to ministrowie, moi przyjaciele, byli na pokładzie - podkreślił.
785-700-604 785-700-201 785-700-199 785-700-765 22/601-58-37 22/601-58-24 Specjalne numery telefonów dla rodzin osób, które zginęły w katastrofie
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24