Byliście w Berlinie, gdy upadał mur? Pamiętacie tłumy uchodźców z NRD, koczujących przed ambasadą RFN na Saskiej Kępie? Macie zdjęcia, informacje, którymi chcielibyście się podzielić? Prześlijcie je na Kontakt TVN24. Czekamy na wasze wspomnienia
Mur berliński przez 28 lat, dwa miesiące i 27 dni był znakiem żelaznej kurtyny, podziału Europy i świata na dwa wrogie systemy. Jego obalenie to z kolei najbardziej nośny symbol upadku komunizmu. Zdjęcia tłumów berlińczyków wreszcie swobodnie przekraczających granicę, rozradowanych ludzi siedzących na znienawidzonym murze obiegły świat.
Przysyłajcie wspomnienia na Kontakt TVN24
Jak Wy pamiętacie wydarzenia sprzed 20 lat? Może akurat byliście w Berlinie i uczestniczyliście w nich? Byliście świadkami, jak trzeszczał i sypał się system komunistyczny już kilka miesięcy wcześniej? Albo mieszkaliście jesienią 1989 na Saskiej Kępie i pamiętajcie koczujące przed ambasadą RFN tłumy Niemców z NRD, pragnące przez Polskę uciec z socjalistycznego raju na zgniły Zachód? (dokument o nich pokaże TVN24 w niedzielę o 12:20).
Czekamy na wasze wspomnienia, historie, zdjęcia. Napiszcie, jak pamiętacie obalenia muru. To nie musi być Historia przez duże H. Może komuś tego dnia urodziło się dziecko? Całował się po raz pierwszy? Spotkał kobietę/mężczyznę swojego życia? Wprowadził do nowego mieszkania? Czy ta data była dla Was przełomowa? Piszcie na kontakt@tvn24.pl
28 lat muru
Mur dzielił Berlin przez ponad 28 lat. Bariera została zbudowana w 1961 r. przez komunistycznych przywódców NRD, a otwarta 9 listopada 1989... przypadkiem. Wykorzystanym przez tłumy mieszkańców miasta.
Propaganda wschodnioniemiecka nazywała mur "barierą antyfaszystowską", niezbędną, by chronić obywateli pokojowej NRD przed siłami NATO. W rzeczywistości był on porażką komunistycznego systemu, desperacką próbą powstrzymania fali ucieczek na zachód do RFN. Podczas próby przkeraczania muru przez 28 lat jego istnienia zginęło 136 osób, około 5 tysiącom udało się zbiec.
Koniec muru berlińskiego nadszedł wraz z załamaniem się systemu komunistycznego w krajach Europy Środkowej i Wschodniej, w tym w dawnej NRD, jednak dość nieoczekiwanie. 9 listopada 1989 r. po omyłkowej wypowiedzi sekretarza komitetu centralnego SED Guenthera Schabowskiego, że obywatele NRD będą mogli bez przeszkód podróżować za granicę i regulacja ta wchodzi w życie "natychmiast", tysiące mieszkańców wschodniej części miasta pośpieszyły na punkty graniczne. Pod ich naporem wojsko otworzyło szlabany. W następnych dniach rozpoczęto żywiołową rozbiórkę muru berlińskiego.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA