Prezydent Piotrkowa Trybunalskiego Krzysztof Chojniak (PiS) chciał wybudować boisko do piłki nożnej na miejscu kaźni żołnierzy AK. Ostry sprzeciw kombatantów i mieszkańców sprawił, że stadion w ramach rządowego programu "Orlik" w ogóle nie powstanie - pisze "Gazeta Wyborcza".
To niewątpliwie spora strata dla 80-tysięcznego miasta, bo stadion Piotrcovii Piotrków Trybunalski już dawno został zamieniony w parking. Nowego boiska jednak nie będzie, bo prezydent wszedł w konflikt z przeciwnikami wybudowania obiektu w miejscu, gdzie w 1944 roku Niemcy rozstrzelali żołnierzy AK i mieszkańców schwytanych podczas łapanki.
Oburzeni całym pomysłem byli członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, ostro protestowali też sami piotrkowianie. - Moja mama widziała tamtą egzekucję. Krew płynęła ulicami, bo Niemcy nie pozwolili posprzątać. Nie wyobrażamy sobie, żeby tu powstało centrum sportowe. Może skwer pamięci, jakieś ławeczki, ale nie boiska - powiedziała gazecie mieszkająca w pobliżu miejsca kaźni Małgorzata Bartosiak.
- Ostrzegaliśmy, że ta lokalizacja nie jest najlepszym pomysłem. Chcieliśmy, by boisko powstało przy szkole, ale prezydent się uparł. W efekcie właśnie straciliśmy 660 tys. złotych, bo prezydent, nie potrafiąc wykorzystać dotacji, oddał ją - powiedział "GW" radny Platformy Obywatelskiej Paweł Ciszewski.
Prezydent Krzysztof Chojniak nie szukał innej lokalizacji, bo uznał, że wybrany przez niego teren świetnie pasuje wielkością, a dawniej w tym miejscu znajdował się tam cyklodrom. Poza tym tłumaczył, że na miejscu kaźni nie ma mogił, a tylko pomnik.
- Spokojnie. Przekonamy mieszkańców i w przyszłym roku "Orlik" będzie gotowy - powiedziała dziennikowi rzeczniczka prezydenta Marta Skróka.
Gdzie dwóch się bije...
W wpadki władz Piotrkowa uciszyło się 15-tysięczne Głowno, bo to właśnie ono dostało pieniądze na nowy obiekt sportowy. Prace mają tam ruszyć już lada dzień.
W ramach programu "Orlik 2012" w całym kraju ma powstać około 600 nowoczesnych boisk, z tego prawie 50 w województwie łódzkim. Pieniądze na inwestycje dają wspólnie rząd, gminy i urzędy marszałkowskie. Pierwsze takie boisko powstało już w Izdebkach na Podkarpaciu.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24