Sześciu mieszkańców Radomia, podejrzanych o dokonanie licznych rozbojów, m.in. w sklepach, aptece i mieszkaniach, zatrzymała policja. Czterech z nich trafiło do aresztu, dwóch nieletnich - do ośrodka wychowawczego. Przestępcy ukradli w sumie kilkadziesiąt tysięcy zł.
Jak poinformowała Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego radomskiej policji, przestępcy za każdym razem działali w podobny sposób: atakowali zamaskowani i z przedmiotem przypominającym broń żądali wydania pieniędzy.
Od grudnia ubiegłego roku sprawcy dokonali kilku rozbojów w sklepach i aptece w Radomiu. Na początku kwietnia miało miejsce włamanie do prywatnego mieszkania, podczas którego pobito starsze małżeństwo i zabrano pieniądze.
Zrabowali kilkadziesiąt tysięcy złotych
Sprawców ujęli miejscowi funkcjonariusze. Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 16 do 55 lat, mieszkańcy Radomia. Ukradli łącznie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Policji udało się odzyskać część skradzionych pieniędzy. Sprawcy zostali osadzeni w policyjnym areszcie, a dwóch 16-latków w Policyjnej Izbie Dziecka.
Według ustaleń policji grupa ma na swoim koncie również wtargnięcie do kiosku, szereg kradzieży paliwa na terenie miasta i kradzieże tablic rejestracyjnych. Sprawcom przedstawiono m.in. zarzut rozboju, za który grozi do 12 lat więzienia.
Źródło: PAP