Rządowy projekt nowelizacji kodeksu pracy nie przyznaje pracodawcom prawa do zwalniania kobiet w ciąży lub w trakcie urlopu macierzyńskiego.
Wszystkim ciężarnym i rodzicom na urlopach macierzyńskich, nadal będzie przysługiwać ochrona prawna. Tak jak do tej pory, zwolnieni mogą oni zostać tylko w przypadku likwidacji zakładu pracy bądź na postawie tzw. zwolnienia dyscyplinarnego.
Według gazety, zmienić się jednak mają zasady rekompensaty za bezprawne zwolnienie takich osób i będą one zależeć od liczby zatrudnianych przez firmę pracowników.
"GP" podaje, że w firmach zatrudniających więcej niż dziewięciu pracowników bezprawnie zwalniane kobiety będą mogły być przywrócone do pracy, jeśli orzeknie tak sąd. Stracą natomiast to uprawnienie panie zatrudnione w mniejszych firmach. "Jeśli pracodawcy zwolnią je bezprawnie, będzie im przysługiwać wyłącznie odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Kodeks pracy reguluje ten okres na minimum dwa tygodnie, a maksimum trzy miesiące" - czytamy w "Gazecie Prawnej".
Źródło: "Gazeta Prawna"