Szymon Jadczak

Janusz, co się procedurom nie kłaniał

Janusz Cieszyński próbował odejść z Ministerstwa Zdrowia kilkukrotnie. Udało się dopiero za trzecim razem. Pomógł mu w tym Zbigniew Ziobro oraz cecha, która do tej pory była największą zaletą zdolnego urzędnika – umiejętność niestandardowego rozwiązywania problemów uważanych za nierozwiązywalne. Czy właśnie to zaprowadziło go niemal trzy lata później na fotel ministra cyfryzacji?

Wszystkie przypadki Jadwigi Emilewicz

W politykę na poważnie weszła na ostro. W świadomości liderów Zjednoczonej Prawicy zaistniała po przegranych dla PiS wyborach samorządowych w 2014 r. - do dziś pamiętają niecenzuralną wiązankę, jaką miała wykrzyczeć m.in. w stronę Beaty Szydło i Andrzeja Adamczyka. W tym jednym incydencie mieści się niemal wszystko, z czego Jadwiga Emilewicz dała się poznać w polityce i co najpierw zaprowadziło ją na szczyt, a potem do "kryzysu narciarskiego".

Koronawirus mutuje, szczepionka może w przyszłym roku. Ale na jak długo wystarczy?

W połowie 2021 roku powinniśmy mieć gotową do użycia szczepionkę. I wtedy rządy poszczególnych krajów będą musiały podjąć decyzję: albo czekamy i obserwujemy tych, co dotąd byli zaszczepieni, albo przyjmujemy połowiczny dowód bezpieczeństwa i szczepimy wszystkich - mówi w rozmowie z tvn24.pl doktor habilitowany nauk medycznych Andrzej Fal.

Mecz to tylko pretekst

Anita Werner: - Michał uświadomił mi, że piłką nożną można wytłumaczyć świat. Michał Kołodziejczyk: - Marzyłem o tej książce od 20 lat. Brakowało mi tego, co dostałem od Anity: spojrzenia kogoś, kto nigdy nie był zarażony wirusem piłkarskim. W rozmowie z tvn24.pl oboje opowiadają, jak powstawała ich wspólna książka o sześciu wyjątkowych miejscach. I jak piłka nożna pomogła w opisaniu ich historii.

Przemysław Czarnek: nie lękajcie się

Studenci pamiętają go jako sympatycznego, acz wymagającego wykładowcę. Szerzej dał się poznać jako "wybitny specjalista" od kontrowersyjnych wypowiedzi, za które nieraz musiał przepraszać - atakował kobiety, osoby LGBT i innych polityków. Dlaczego? - Bo to jest nośne - mówią jedni. - Poza tym on tak naprawdę myśli - utrzymują jego znajomi. O tym, kim jest i skąd się wziął nowy minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, piszą Justyna Suchecka i Szymon Jadczak.

Boniek: mnie nie można przestraszyć

My w Polsce generalnie lubimy ścinać głowy ludziom, którzy są znani. Próba wmontowania mnie w jakąś aferę to jest tragikomedia, z którą nie mam absolutnie nic wspólnego. Nic złego nie zrobiłem. Jestem absolutnie spokojny - mówi w rozmowie z tvn24.pl Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Stadion. Gejom wstęp surowo wzbroniony

Gdy klub z Rybnika dodał na jeden dzień do swojego logo kolory tęczy w ramach solidarności ze społecznością LGBT, rozdzwoniły się telefony od dziennikarzy z całego świata. Odezwali się nawet z CNN i telewizji kolumbijskiej.

Co ma Boniek do wałów, czyli po co CBA przyszło do PZPN

Podczas wizyty w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego trzymali się z daleka od gabinetu prezesa Zbigniewa Bońka. Ale z ustaleń tvn24.pl wynika, że w ubiegłotygodniowej akcji prokuratury i CBA chodzi przede wszystkim o rozgrywki pomiędzy PiS a Zbigniewem Bońkiem właśnie. Który zresztą sam prosił się o kłopoty. A w tle jest walka Zbigniewa Ziobro z Mateuszem Morawieckim.

Mikołaj Pawlak. Rzecznik o bardzo dyskretnych sukcesach

- Faktycznie, jestem niespecjalnie znany - mówił Mikołaj Pawlak, gdy niespełna dwa lata temu prawica postanowiła zrobić z niego Rzecznika Praw Dziecka. Dziś już znany jest z pewnością, tylko pytanie: czy bardziej z działań na rzecz dzieci, czy roli żołnierza Zbigniewa Ziobry?

Mówił o "wirusie LGBT". Sprawdzamy, za co kurator z Łodzi mógł stracić pracę

Nie żałuję swoich słów - mówi tvn24.pl Grzegorz Wierzchowski, odwołany właśnie kurator oświaty z Łodzi. W ubiegłym tygodniu oznajmił, że "jesteśmy na etapie wirusa LGBT". Wojewoda łódzki twierdzi, że odwołał Wierzchowskiego za coś zupełnie innego. Efekt: tydzień przed początkiem roku szkolnego, w środku pandemii, w kuratorium nie ma nikogo decyzyjnego, bo wicekurator przebywa na zwolnieniu lekarskim. 

Nieprzewidywalny Kamil, czyli wszystkie twisty Zaradkiewicza 

To opis, który przewija się w wielu rozmowach: wybitny prawnik, nieprzewidywalny człowiek, intelektualnie przerasta większość swojego środowiska. Ale od środka zżera go poczucie krzywdy i niedocenienia. Chociaż po otrzymaniu czwartkowej nominacji na pełniącego obowiązki pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, Kamil Zaradkiewicz może na chwilę zapomnieć o krzywdzie.