Płonie składowisko papieru na terenie dawnych Kaletańskich Zakładów Celulozowo–Papierniczych na Śląsku. Trwa akcja gaśnicza - bierze w niej 12 jednostek straży pożarnej, zastępy z Tanowskich Gór i hufce OSP.
- Zgłoszenie o pożarze dostaliśmy około 15.15. Pali się składowisko zakładów na otwartym powietrzu, o powierzchni 20 na 60 m. Znajdują się tam m.in. bele sprasowanego papieru – powiedział tvn24.pl dyżurny wojewódzkiej komendy straży pożarnej, Przemysław Szulakowski.
NIkt nie ucierpiał
- Pożar jest już opanowany, nie rozprzestrzenia się na okoliczne budynki. Jednak jego dogaszanie potrwa co najmniej kilka godzin. Na terenie zakładu założyliśmy cztery stanowiska czerpania wody - w pobliżu przepływa bowiem rzeka Mała Panew. Na miejscu pracuje kilkudziesięciu strażaków – wyjaśnił Paweł Tetlak ze straży pożarnej z Tarnowskich Gór.
W pożarze najprawdopodobniej nikt nie ucierpiał.
Kaletańskie Zakłady Celulozowo-Papiernicze są w likwidacji od 1994 roku. Część pomieszczeń na terenie zrujnowanych zakładów wynajmowano.
Źródło: Kontakt TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fot. internauta Grześ