Złotówka słabnie w oczach. Płaczą nie tylko ci, którzy mają kredyty walutowe, ale także studenci, którzy wyjeżdżają na zagraniczne stypendia, a nawet rodzice, którzy zbierają na zagraniczne operacje chorych dzieci - zauważa "Metro".
Analitycy są zgodni: Inwestorzy niechętnie teraz patrzą na rynki wschodzące, w tym Polskę, widząc większe ryzyko lokowania tam pieniędzy. Pozbywają się więc walut tych krajów.
Źródło: "Metro"