Notatkę, o której pisze dziś „Polska” pokazywaliśmy w magazynie „Polska i Świat” już 16 listopada. Wynika z niej tyle, że resort skarbu przekazuje resortowi finansów postulaty Totalizatora Sportowego. To akurat mnie nie dziwi, bo to spółka skarbu państwa. I to właśnie resort skarbu, a nie Kancelaria Prezydenta na przykład jest tutaj zdecydowanie bardziej naturalnym pośrednikiem.
Z postulatami można polemizować. Ja nie znajduję tam mechanizmów zabezpieczających graczy, które to mechanizmy stosowane są w innych krajach, np. w Szwecji. Ale to już inna historia na inną historię… a właściwie inny wpis.
Przy pieczątce i podpisie Kapicy widzimy dopisek: "do rozmowy". Wyżej skrót od Departamentu Służby Celnej, który zajmował się nowelą. Nie dziwi to o tyle, że taka jest droga dokumentów, które przychodzą do resortu w sprawie noweli. Do Departamentu Służby Celnej. Z adnotacją: do rozmowy. Jak inne pisma z uwagami do projektu.
Postulaty TS od miesięcy były znane. Zresztą pism w tej sprawie jest więcej.
I jeszcze... ministerstwo finansów i ministerstwo skarbu rzeczywiście wnioskowały o zdjęcie projektu z Komitetu Rady Ministrów 11 maja 2009. Resort skarbu tłumaczy, ze to TS nie zdążył przesłać im uwag, stąd data pisma ministra Leszkiewicza 13 maja... (to pytanie raczej do TS, czy celowo przesłał uwagi za późno). Resort finansów tłumaczy, czego nie ma w notatce Jacka Kapicy, ale jest w kalendarium Kancelarii Premiera:
W dniu 11 maja 2009 wniosek MF – Pana Jacka Kapicy o zdjęcie dokumentu z porządku obrad z uwagi na konieczność dodatkowych uzgodnień z MSWiA i MG. W uzasadnieniu wniosku MF wskazał, iż konieczne są uzgodnienia z MG w związku, z tym, że zgłosił uwagi do dopłat do gier, których inicjatorem był MSiT. Trzeba również dokonać konsultacji z Ministrem Sportu i Turystyki.
Innymi słowy, resort gospodarki znowu zgłosił uwagi o dopłatach i trzeba było je skonsultować z ministerstwem sportu, które o dopłaty wnioskowało. Tak to rozumiem.
Nie bardzo rozumiem tezę, z której wynika, że Kapica sprzyjał wideoloteriom. W żadnej wersji projektu, na żadnym etapie nie pojawiła się ani obniżka podatku od wideoloterii ani rezygnacja z dopłat od wideoloterii. Pojawiały się – w toku uzgodnień międzyresortowych – postulaty Totalizatora Sportowego, by podatek obniżyć, a dopłaty zlikwidować. Ale w żadnej z wersji projektu noweli (z 28 kwietnia 2008, 26 czerwca 20008, 5 sierpnia 2008, 3 października 2008 i 31 marca 2009 - wszystkie dostępne w BIP) te postulaty nie zostały uwzględnione. Nie zostały także przyjęte na ostatniej prostej prac, czyli w przyjętej noweli.