Rzeźba jednego z najciekawszych amerykańskich artystów Jeffa Koonsa "Królik" została w środę sprzedana na aukcji w Nowym Jorku za 91,1 mln dolarów. Jest to nowy rekord ceny uzyskanej kiedykolwiek na aukcji za dzieło żyjącego artysty.
Urodzony w 1955 roku Jeff Koons uznawany jest za jednego z najciekawszych kontynuatorów amerykańskiego pop-artu, który łączy z dadaizmem. Artysta wykorzystuje elementy kultury masowej i popularnej, gotowe przedmioty codziennego użytku, którym nadaje artystyczny wymiar.
Sprzedana w środę rzeźba "Królik" wykonana została ze stali nierdzewnej w 1986 roku i należy do serii "Statuary". Zaliczana jest do najsłynniejszych prac Amerykanina.
Ojciec sekretarza skarbu ustanowił nowy rekord
Licytacja w domu aukcyjnym Christie's rozpoczęła się od kwoty 50 milionów dolarów. Zwycięską ofertę złożył Robert E. Mnuchin, marszand, założyciel nowojorskiej galerii sztuki, a prywatnie - ojciec obecnego sekretarza skarbu USA, Stevena Mnuchina. Jak twierdzi, dzieło wylicytował w imieniu swojego klienta. Praca Koonsa została sprzedana za 91,1 mln dolarów. To nowy rekord ceny wylicytowanej za dzieło sztuki żyjącego artysty. Poprzedni rekord należał do brytyjskiego malarza Davida Hockneya, którego obraz "Portret artysty (Basen z dwiema figurami)" został sprzedany w ubiegłym roku za 90,3 mln dolarów.
Autor: tmw//kg / Źródło: PAP, tvn24.pl