"Jak mąż wali żonę, to się wzywa policję"
tvn24
- Mówiąc bardzo prostym językiem: jak w rodzinie dzieje się źle, mąż wali żonę, dzieci wrzeszczą wniebogłosy, to się wzywa policję - skomentował Marek Belka w "Kropce nad i" postawienie sprawy Polski w Parlamencie Europejskim i jego rezolucję.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24