Rzeszowscy policjanci z pomocą antyterrorystów zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o podpalenie hali magazynowej w Zaczerniu (woj. podkarpackie). Jak wykazało śledztwo, podpalenie obiektu zlecił wynajmujący go 29-letni mężczyzna. Chciał w ten sposób wyłudzić pieniądze z odszkodowania.
Hala magazynowa wynajmowana przez 29-letniego przedsiębiorcę z woj. świętokrzyskiego spłonęła w kwietniu. Jak wstępnie ustaliła grupa dochodzeniowa skierowana na miejsce zdarzenia, mogło dojść do podpalenia.
Sprawą zajęli się policjanci z rzeszowskiej komendy. Zeznania świadków i opinia biegłego potwierdziły, że przyczyną zdarzenia było podpalenie obiektu.
- Pożar spowodowało celowo pozostawione włączone urządzenie grzewcze. Straty zostały oszacowane na niemal 100 tys. złotych - informują policjanci.
Chciał wyłudzić odszkodowanie
Śledztwo w sprawie wszczęła prokuratura. Kilka dni temu nastąpił przełom. Na podstawie zebranych informacji policjantom udało się ustalić, kim są sprawcy. - Okazało się, że podpalenia dokonał 55-letni mężczyzna działający na zlecenie wynajmującego halę 29-letniego przedsiębiorcy. Mężczyzna w ten sposób chciał wyłudzić odszkodowanie z ubezpieczenia - informują policjanci.
Prokurator zdecydował o zatrzymaniu podejrzanych. Policjanci zaznaczali, że zatrzymanie 29-latka wynajmującego halę i działającego na jego zlecenie 55-latka musiało nastąpić równocześnie, aby uniemożliwić im porozumiewanie się i ewentualne zacieranie śladów. - Szczególne trudności mogło nastręczyć zatrzymanie 55-latka. Mężczyzna ma bogatą przeszłość kryminalną, a zebrane informacje wskazywały, że może stawiać opór oraz posiadać broń - relacjonują policjanci.
Trafili do aresztu
Zanim funkcjonariusze zjawili się w miejscach zamieszkania podejrzanych, dokonali wstępnego rozpoznania. W akcji uczestniczyli antyterroryści. - Akcja zakończyła się powodzeniem i obydwaj podejrzani mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do Rzeszowa – zaznaczają policjanci.
Mężczyźni zostali przesłuchani. Usłyszeli też zarzuty usiłowania oszustwa, spowodowania pożaru i podżegania do tego czynu. Decyzją sądu trafili do aresztu na trzy miesiące.
Do zdarzenia doszło w Zaczerniu (woj. podkarpacie):
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacja Policja