Gruszki w kształcie dzieci wyhodował pewien rolnik z Chin. Zainspirowała go powieść, w której takie niecodzienne owoce dają nieśmiertelność. Przyznał jednak, że w takie cuda nie wierzy.
45 letni Hao Xianzhang wyhodował w swoim sadzie już 18 tysięcy gruszek-dzieci. Na pomysł owocowego eksperymentu wpadł 6 lat temu, kiedy w lokalnym supermarkecie zobaczył galaretki w różnych formach. Swoją wybrał zainspirowany klasyczną, chińską powieścią "Podróż na Zachód". Tam owoce o kształtach wyobrażających dzieci dają jedzącemu nieśmiertelność.
Długa droga do perfekcji
Droga do sukcesu nie była łatwa. Jego pomysł spotkał się z pogardą mieszkańców rodzinnej wioski - Hebei. Teraz, kiedy udało mu się doprowadzić formę do perfekcji, ma nadzieję zrewolucjonizować swoim produktem rolniczy biznes.
Źródło: Reuters