O odszkodowanie na pewno warto walczyć. Każdy pasażer, którego lot wskutek winy przewoźnika zostanie anulowany, ma do niego prawo - mówił w programie "Bilans" Paweł Kunz, redaktor fly4free.pl. Dodał, że jeżeli przewoźnik nie jest skłonny, aby dobrowolnie wypłacić odszkodowanie, to zawsze pozostaje droga odwoławcza. Ryanair ocenił, że odszkodowania za odwołane loty mogą go kosztować około 20 milionów euro. Zdaniem Kunza będzie to pięć razy więcej.