Najpierw próbowali swojego szczęścia w grze na automatach, a gdy to ich w końcu opuściło, postanowili maszynę okraść. Teraz grozi im nawet 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło na początku lutego. 18- i 20-latek, na jednej ze stacji paliw na terenie gminy Trzebnica, grali na automatach.
– Gdy zabrakło im gotówki i szczęścia, postanowili, że automaty okradną – relacjonuje asp. sztab. Iwona Mazur z trzebnickiej policji.
Zabrali pieniądze i... części maszyny
Hazardziści najpierw wyłamali drzwiczki maszyny, później zabrali z niej czytnik banknotów, metalową kasetkę i dwa plastikowe pojemniki. Wszystko to schowali pod bluzy i pojechali do domu, po drodze zaopatrując się w alkohol. Później mężczyźni podzielili się łupem, a pieniądze... ponownie przegrali na automatach.
– Ustaliliśmy, że łupem padło 6 tys. złotych w gotówce. Pokrzywdzony wycenił swoje straty na 8 tys. złotych. Część skradzionego mienia udało się odzyskać – informuje Mazur. 18- i 20-latek nie byli wcześniej notowani. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Trzebnica:
Autor: tam/r / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | guitargoa