IPN weryfikuje dokumenty funkcjonariuszy służb podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji; w efekcie już ponad 34 tysiącom osób zostaną obniżone świadczenia emerytalne - podał w czwartek RMF FM. To efekty działania tak zwanej ustawy dezubekizacyjnej.
Według tego serwisu, takie są dotychczasowe efekty weryfikacji przebiegu służby funkcjonariuszy, dokonywanej przez Instytut Pamięci Narodowej.
Zweryfikowano połowę funkcjonariuszy
Łącznie do sprawdzenia jest prawie 200 tysięcy osób. RMF podało, że dotąd weryfikacją objęto około połowy spośród nich. IPN bada ich teczki i karty osobowe, powstałe w trakcie służby, które są w zasobach Instytutu. W przypadku stwierdzenia, że ktoś służył w organach "bezpieki", informacja na ten temat jest przesyłana do Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA.
Wedle informacji podanych przez RMF, nad weryfikacją teczek i kart osobowych funkcjonariuszy w całym kraju pracuje 100 osób. Do tej pory w toku weryfikacji IPN stwierdził, że ponad 34 tysiące osób współpracowało z "bezpieką". W konsekwencji tych ustaleń, zostaną im obniżone świadczenia emerytalne.
Ustawa obniżającą emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL oraz ich rodzin została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę pod koniec 2016 roku. Ustawę przyjęto w Sejmie podczas kontrowersyjnego grudniowego posiedzenia w Sali Kolumnowej.
Autor: azb / Źródło: RMF FM, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Adrian Grycuk/Wikipedia (CC BY-SA)