Jeden z zegarków Sławomira Nowaka, które badała prokuratura, okazał się być podróbką. Jak dowiedział się portal tvn24.pl, jego wartość to ok. 600 złotych. Nasze informacje potwierdziła prokuratura.
- Potwierdzam, że jeden z zegarków renomowanej firmy, poddanych przez nas oszacowaniu przez biegłego, okazał się podróbką – mówi portalowi tvn24.pl zastępczyni rzecznika warszawskiej prokuratury okręgowej Katarzyna Całów-Jaszewska.
Zegarek Nowaka to podróbka Hublota, warta ok. 600 zł.
Zarzuty za zegarek wart 17 tys.
W poniedziałek prokuratura zapowiedziała, że zamierza postawić Nowakowi zarzuty ws. składania przez niego niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych. W związku z tym minister złożył rezygnację z funkcji ministra. Premier dymisję przyjął.
Śledztwo prokuratury dotyczy nieujawnienia w oświadczeniu majątkowym posiadania przedmiotu o wartości powyżej 10 tys. zł. Prokuratorzy poddali ocenie biegłych kilka zegarków należących do ministra. Biegły powołany przez prokuraturę stwierdził, że jeden z nich jest oryginalny i obecnie jest wart około 17 tys. zł. Informację o nim Nowak powinien umieścić w obowiązkowym oświadczeniu majątkowym w 2012 roku. Nie zrobił tego.
Autor: Maciej Duda, nsz//kdj / Źródło: tvn24.pl