Dzień przed makaron albo pizza, opracować dojazd, przygotować ubranie, numer, wstać wcześnie, nie zapomnieć numeru i czipa, dojechać na start, rozgrzać się, wejść do strefy, pobiec, mocny finisz, zrobić życiówkę, dostać medal i do domu. Realizuję wszystko... poza końcem.