Na ulicy Bohaterów Getta Warszawskiego w Gdańsku pojawiły się czarne flagi i transparenty. W ten sposób protestują mieszkańcy, którzy nie zgadzają się na budowę nowej linii tramwajowej. Obawiają się, że ciężki sprzęt zniszczy stare kamienice. Magistrat twierdzi, że zastosuje nowoczesne technologie i w razie potrzeby umocni budynki. Ostateczna decyzja zapadnie pod koniec czerwca.
"Żałoba" na ul. Bohaterów Getta Warszawskiego w Gdańsku. Mieszkańcy wywiesili czarne parasole, płachty i banery na płotach. Tak protestują przeciwko budowie nowej trasy tramwajowej, łączącej południe Gdańska z Wrzeszczem. To wiązałaby się również z przebudową wąskiej uliczki.
- Nie zniszczyły nas bomby Hitlera i Stalina, a dobije nas tramwaj prezydenta Adamowicza - mówi Małgorzata Fechner-Puternicka, która tam mieszka.
"To jest nieprzewidywalny teren"
Dlaczego mieszkańcy są przeciwni budowie nowej linii? Boją się, że może to zaszkodzić starym kamienicom, które i tak są już popękane.
- Teren, na którym stoją nasze budynki, ma złą budowę geologiczną. "Siada" nierówno. Jest nieprzewidywalny. Nie bez powodu był tutaj zakaz wjazdu pojazdów o wadze większej niż 3 tony. A teraz chcą tu nam wpakować ciężki sprzęt do budowy torowiska i tramwaje. To grozi katastrofą budowlaną - wyjaśnia pani Małgorzata.
Mieszkańcy informowali o swoich obawach władze miasta podczas konsultacji. Wysyłali też w tej sprawie pisma do magistratu. - Urzędnicy powołują się na kosztorysowe wskazania, według których ten wariant budowy tramwaju jest korzystny cenowo. Ale kto nam da gwarancję, że te domy to wytrzymają? - pyta Fechner-Puternicka.
"Tu jest klimat"
Część mieszkańców i przechodniów zwraca też uwagę na to, że ul. Bohaterów Getta Warszawskiego jest bardzo urokliwa i po prostu ma swój klimat. Nie chcą, by zniszczyły go tramwaje.
- To miejsce już na pewno nie będzie takie samo i ten klimat starego Wrzeszcza zniszczy linia trakcyjna - mówi Tomasz. Wtóruje mu Anna: - Chcemy, żeby dalej tak było. Nasza kamienica jest zabytkowa i zależy nam, żeby przetrwała.
Decyzja jeszcze w czerwcu
Władze miasta jeszcze nie podjęły ostatecznej decyzji. Na razie spotkały się pięć razy z mieszkańcami ulicy. Jak twierdzą, znają ich argumenty i starają się przedstawiać im swoje, które "są kompleksowe i biorą pod uwagę interesy wszystkich mieszkańców miasta".
- W dobie nowoczesnych technologii jesteśmy w stanie wyeliminować lub zminimalizować większość uniedogodnień. Nie jest problemem zbudowanie cichej i sprawnej linii tramwajowej - mówi Włodzimierz Bartosiewicz z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Bartosiewicz zapewnia też, że mieszkańcy nie muszą się bać o stan budynków. W przypadku realizacji projektu każda z kamienic przeszłaby przegląd techniczny. - Jeśli potrzebne byłoby ich umocnienie, to zostałoby zrobione. Ten projekt może znacznie poprawić warunki egzystencji gdańszczan - dodaje Bartosiewicz.
Decyzje co do wyboru konkretnego wariantu budowy mają zapaść jeszcze pod koniec czerwca.
Jak pojadą tramwaje?
Trasa Gdańsk Południe - Wrzeszcz ma połączyć dzielnice, pomijając Śródmieście. Nowa linia będzie dużym ułatwieniem dla mieszkańców Zakoniczyna, Ujeściska oraz Kowal. Jak podaje magistrat, już teraz na południu Gdańska mieszka 95 tys. ludzi, a liczba ta ma wzrosnąć nawet do 140 tys. mieszkańców. W marcu br. urzędnicy zaprezentowali trzy warianty trasy. Dwa z nich przebiegają przez ul. Bohaterów Getta Warszawskiego.
WIĘCEJ W FAKTACH O 16.00
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24