"Pan Owsiak powinien przedstawić dokumenty"

Na piątkowej konferencji prasowej, podczas której została ogłoszona kwota, zebrana w trakcie 22. Finału WOŚP, Jurek Owsiak odpierał zarzuty przeciwników. - Gdzie jest ten słoik, w którym chowam pieniądze? - dopytywał zebranych dziennikarzy. Powodem ostrej reakcji Owsiaka były insynuacje niektórych jego przeciwników na temat przejrzystości finansów Fundacji WOŚP.

- Ja od kilku lat nie wspieram Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - stwierdził w TVN24 Marian Piłka. Przyznał jednak, że zdarza mu się wrzucić pieniądze do puszek WOŚP. Czyni tak jednak jedynie po to, by "nie zrobić przykrości tym młodym ludziom, którzy robią to z dobrej woli".

Piłka przyznał, że Owsiak nie jest zbyt lubiany w środowiskach prawicowych. Powodem jest głównie jego działalność na Przystanku Woodstock. Zdaniem posła Prawicy Rzeczypospolitej festiwal ma charakter "demoralizujący". Jednak Piłka dodał, że każdy może wspierać te działania charytatywne, które chce. - Jak ktoś chce dawać pieniądze na inicjatywy Owsiaka, to proszę bardzo - stwierdził Piłka.

Takiego podejścia nie rozumie Kamil Sipowicz. - Jurek Owsiak robi cudowną rzecz - stwierdził filozof. Sipowicz zaznaczył, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest "jedną z najpiękniejszych rzeczy jaka się wydarzyła w wolnej Polsce", a Owsiak "zasługuje na nagrodę Nobla". - Dlatego nie jestem w stanie kompletnie zrozumieć, skąd się bierze to błoto, które się na niego rzuca - dodał.

Marian Piłka też odniósł się do zarzutów jakie padały pod adresem Orkiestry i Owsiaka: - Pan Owsiak powinien przedstawić dokumenty - stwierdził poseł. Dodał również, że w internecie pojawiają się "różnego rodzaju szacunki", które podważają sprawozdania finansowe WOŚP. Konkretów jednak nie podał. Piłka zaznaczył przy tym, że "nikomu nie imputuje złej woli". - Nie ma co insynuować, tylko trzeba przedstawić dokumenty - powtórzył.

Najwięcej kontrowersji wzbudza działalność Jerzego Owsiaka nie związana z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Chodzi o Przystanek Woodstock, na którym zdaniem Piłki promowana jest narkomania i groźna sekta Hare Kryszna. - Z tego powodu pan Owsiak jest dla wielu ludzi postacią niewiarygodną. Z tego powodu wiele osób nie wspiera fundacji pana Owsiaka - stwierdził Piłka. - Jego działalność związana z Przystankiem Woodstock jest działalnością demoralizującą - dodał poseł.

Owsiaka bronił Sipowicz, który przypomniał, że szef WOŚP nigdy nie popierał legalizacji marihuany. - On jest przeciwny wszelkim używkom, łącznie z alkoholem - stwierdził filozof.

Sipowicz nie zgadza się też z oceną Woodstoku jaką przedstawił Piłka. - Na tych festiwalach organizowanych przez Jurka jest bardzo pokojowa, przyjazna atmosfera. Nie ma nic to wspólnego z demoralizacją - zaznaczył. Dodał, że jeżeli zdarzają się jakieś przypadki demoralizacji, to jest to "promil" tak jak w przypadku każdej dużej organizacji.

Autor: dln/kwoj / Źródło: tvn24