Czy Ślązacy powinni być uznani za mniejszość narodową? Jak powstrzymać ucieczkę młodych ze stolicy Śląska? Jak uczynić to miasto piękniejszym i w co inwestować? Między innymi o to zapytaliśmy o to kandydatów na prezydenta Katowic.
Po tym jak Piotr Uszok zrezygnował z ubiegania się o reelekcję w Katowicach trudno wskazać murowanego faworyta w wyścigu o fotel prezydenta. Czym chcą przekonać do siebie wyborców? Jakie mają plany? Co będzie dla nich priorytetem? Słowem, jaka jest ich wizja czteroletniej kadencji? Poniżej prezentujemy odpowiedzi na pięć pytań dotyczących ważnych dla miasta kwestii.
1. Jak postrzega Pani dążenia Ślązaków do uznania ich za mniejszość narodową?
Jesteśmy Ślązakami, Polakami i Europejczykami. Szukanie różnic, to powinno być szukanie różnorodności, a nie animozji. Urodziłam się w Katowicach, znam i szanuję śląską tradycję i kulturę, znam gwarę. Nasz kraj bardzo dużo zawdzięcza Ziemi Śląskiej. Pojęcie mniejszości narodowej jest skomplikowaną kwestią kulturową i polityczną. Wspieram dążenie Ślązaków do afirmacji tożsamości kulturowej, ale przed wszystkim jesteśmy Polakami.
2. Młodzi ludzie uciekają ze Śląska (np. do Krakowa). Jak ich zatrzymać?
Na Śląsku – a w szczególności w Katowicach studiuje coraz więcej młodych ludzi. Należy stworzyć w mieście sprzyjające warunki do ich zatrudnienia, a przede wszystkim do stworzenia zatrudnienia i zamieszkania. Warunkiem realizacji tego celu jest stworzenie systemu dogodnych warunków wynajmu mieszkań, usług socjalnych (żłobki przedszkola), oraz szerokiej oferty kulturalnej.
3. Czy Pani zdaniem Katowice potrzebują więcej inwestycji w sferę kultury i usług czy jednak należy wracać do katowickich korzeni i postawienia na nogi przemysłu?
Podstawowym warunkiem rozwoju Katowic jest równowaga sfery usługowo kulturalnej i przemysłowej. Należy wykorzystać wysoką kulturę techniczną mieszkańców inwestując w wysokie technologie i w nowoczesny przemysł.
4. Parkingi i drogi, komunikacja publiczna, czy ścieżki rowerowe? Co powinno mieć priorytet?
Priorytetem jest tania (w perspektywie bezpłatna) komunikacja publiczna skojarzona z dogodnymi parkingami na obrzeżach miast (system park and drive) oraz w centrum miasta z rozbudowanym systemem parkingów wielopoziomowych. Ścieżki rowerowe powinny być połączone z punktami bezpłatnego wypożyczania rowerów.
5. Stare kamienice straszą wyglądem, w centrum króluje kostka brukowa i beton, plany budowy bulwarów nad Rawą leżą odłogiem. Jak upiększyć Katowice?
Kamienice katowickie zarówno secesyjne jak i funkcjonalne stanowią o tożsamości architektonicznej i uroku naszego miasta. Należy uruchomić fundusze z Narodowego Programu Rewitalizacji na ich odnowę. Należy stworzyć system współpracy miasta z prywatnymi właścicielami (mieszkania na wynajem), który zapewni środki na remonty. Bezwzględnie należy uporządkować przestrzeń miejską podjąć decyzję na podstawie których będzie można umieszczać reklamy i ogłoszenia w mieście, stworzyć warunki dla aktywizacji mieszkańców biorących udział w zadaniach upiększania miasta. W kontekście powyższych zadań musi być zwiększona rola architekta i plastyka miasta oraz zmiana funkcji straży miejskiej. Najlepszym przykładem będzie wykupienie starego dworca PKP i nadanie mu nowych funkcji.
1. Jak postrzega Pan dążenia Ślązaków do uznania ich za mniejszość narodową?
Jestem Ślązakiem z urodzenia. Tożsamość Ślązaków zbudowana jest na otwartości i tolerancji. Wymuszała to specyfika dziejów tej ziemi. Taką postawę otwartości i tolerancji wcielał w życie prymas August Hlond czy Krystyna Bochenek. Oni doskonale rozumieli, że otwartość stanowi jedną z najsilniejszych stron tej ziemi. Z tej otwartości wynika też uszanowanie odmienności i potrzeba, konieczność budowania społeczeństwa opartego na współpracy. Bo na Śląsku żyje się wspólnie, a jedną z cech życia wspólnego jest tutaj umiejętność codziennego życia pośród różnorodnych punktów widzenia. A z tym związana jest umiejętność współpracy. Dlatego szanuję dążenia grup Ślązaków do uzyskania statusu mniejszości narodowej ale ich nie podzielam. Dla mnie śląskość nie jest przeciwstawna polskości. Wręcz przeciwnie dla mnie śląskość jest wyrazem polskości.
2. Młodzi ludzie uciekają ze Śląska (np. do Krakowa). Jak ich zatrzymać?
Trzeba podnieść jakość codziennego życia w Katowicach, spowodować by mieszkanie w Katowicach były równie wygodne, co w innych miastach. Katowice muszą stać się tętniącą życiem stolicą województwa. Wygodnym miejscem do życia, oferującym nowoczesny transport publiczny, najlepszą w regionie edukację, inspirującą pracę czy najlepszy dostęp do kultury. Musimy nadal poprawiać jakość powietrza i wody pitnej oraz bliski kontakt z naturą - dbałość o ekosystem miasta. Wreszcie to mądre wsparcie życia kulturalnego z otwarciem przestrzeni miejskich na projekty realizowane przez artystów. Ale najważniejsze – to poczucie wspólnoty mieszkańców, posiadających realny wpływ na to, jak rozwija się stolica województwa. Dzisiaj mogą często odnieść wrażenie, że kluczowe decyzje podejmowane są bez ich udziału. Nie można traktować przestrzeni miasta jak galerii handlowej. Potrzebujemy lokalnej polityki prorodzinnej, która zaczyna się od oferty niedrogich mieszkań na wynajem, przez programy profilaktyczne jak bezpłatnej szkoły rodzenia, program wózek na start, szczepień profilaktycznych dla dzieci w okresie 0-36 miesięcy życia, rozwinięta publiczna opieka żłobkowa i przedszkolna czy wreszcie rozszerzona oferta zajęć pozalekcyjnych w szkołach.
3. Czy Pana zdaniem Katowice potrzebują więcej inwestycji w sferę kultury i usług czy jednak należy wracać do katowickich korzeni i postawienia na nogi przemysłu?
Myślę, że nie warto rezygnować z żadnego z tych elementów. Nie wszyscy mieszkańcy Katowic mogą i chcą pracować w biurowcach czy sferze zaawansowanych usług. Do miasta musi wrócić niewielki przemysł i produkcja – szczególnie do kilku dzielnic tradycyjnie przemysłowych. Zapewni to bezpieczeństwo socjalne ich mieszkańcom. Dalej należy myśleć o rozszerzeniu Katowickiej Strefy Ekonomicznej, która w tym momencie obejmuje jedynie dwa biurowce.
Myślę, że w sferze usług musimy przekonywać inwestorów do lokowania w Katowicach centrów kompetencyjnych o trochę wyższym poziomie specjalizacji. Istotne jest także opracowanie lokalnego systemu ulg podatkowych, zachęcających firmy do inwestowania w innowacyjne technologie.Obiekty kulturalne, które w ostatnim czasie powstały w Katowicach lokują nas infrastrukturalnie w ścisłej krajowej czołówce. Teraz istotne jest aby i oferta była na równie wysokim poziomie.
4. Parkingi i drogi, komunikacja publiczna, czy ścieżki rowerowe? Co powinno mieć priorytet?
Transport publiczny i rowery, a dopiero potem drogi. W ostatnich latach wyremontowano infrastrukturę tramwajową, a teraz czas w pierwszej kolejności na nowy tramwaj do południowych dzielnic miasta a następnie kolejne inwestycje tramwajowe. Należy kontynuować zakup niskoemisyjnego oraz zeroemisyjnego taboru autobusowego i tramwajowego. Moim pomysłem jest także „Strefa Centralna”, czyli darmowy transport publiczny w śródmieściu Katowic.
W sferze rowerowej istotne jest połączenie już gotowych odcinków tras w jeden logiczny system. Szacuję, że generalnie w Katowicach powinno powstać jeszcze blisko 200 km nowych ścieżek. Dobrym pomysłem jest także budowa systemu automatycznych stacji wypożyczalni rowerów.
5. Stare kamienice straszą wyglądem, w centrum króluje kostka brukowa i beton, plany budowy bulwarów nad Rawą leżą odłogiem. Jak upiększyć Katowice?
Przede wszystkim należy zadbać o zieleń. Ślązacy i katowiczanie wskazują na jej brak w każdym badaniu i ankiecie. Chciałbym, aby park czy prawdziwie zielony skwer był w promieniu 10 minut drogi spacerem od domu każdego katowiczanina. Jeśli chodzi o jakość przestrzeni publicznych, to recepta jest tylko jedna – wyższe nakłady inwestycyjne. Istotne jest także jakość przeprowadzonych remontów i wykorzystanych materiałów oraz bieżąca troska o czystość. Chciałbym wrócić do pomysłu stworzenia traktu spacerowego wzdłuż Rawy.
1. Jak postrzega Pan dążenia Ślązaków do uznania ich za mniejszość narodową?
Podczas spisu powszechnego wpisałem: narodowość polska. Jestem sceptyczny wobec dążeń do uznania nas za mniejszość narodową, ale jestem całym sobą za zwiększeniem wydatków z budżetu centralnego na rzecz regionu np. na budowę Śląskiego Centrum Nauki w Katowicach na miarę warszawskiego "Kopernika". Taki obiekt się nam należy.
2. Młodzi ludzie uciekają ze Śląska (np. do Krakowa). Jak ich zatrzymać?
Katowice się wyludniają, ale jest to problem wielu dużych miast, zwłaszcza poprzemysłowych. Nie ma danych, które świadczyłyby o tym, że to właśnie młodzi ludzie wyjeżdżają z Katowic, a zwłaszcza, że kierunkiem ich ucieczki jest Kraków. Na pewno odpływają za to osoby na emeryturze, które wracają w swoje rodzinne strony, a wcześniej przyjechały na Śląsk "za pracą". Na katowickich uczelniach studiuje blisko 80 tys. studentów. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że musimy podnosić jakość życia w mieście, by ich tutaj zatrzymać. Dlatego miasto mocno wspiera dążenia Uniwersytetu Śląskiego do stworzenia dzielnicy akademickiej, by podnieść konkurencyjność Katowic w stosunku do innych miast akademickich. W ostatnim czasie przybyło w Katowicach 13 tys. miejsc pracy, w tym głównie związanej z nowymi technologiami. Podpisałem "umowę z mieszkańcami", która składa się z dziesięciu punktów i wszystkie one zmierzają do tego, żeby uczynić miasto wygodnym i atrakcyjnym do mieszkania, to dotyczy wsparcia lokalnej przedsiębiorczości, budżetu obywatelskiego, ale też budowy basenów czy zapewnienia żłobka i przedszkola dla każdego dziecka z Katowic. Moja wizja Katowic, to wizja miasta kreatywnego, innowacyjnego, które stać na odwagę realizowania niestandardowych rozwiązań. Dlatego np. zaproponowałem nowe środki transportu: w tym nadziemnych, jak kolej linowa czy tramwaj powietrzny. Nie jesteśmy Krakowem, ale też nie chcemy nim być.
3. Czy Pana zdaniem Katowice potrzebują więcej inwestycji w sferę kultury i usług czy jednak należy wracać do katowickich korzeni i postawienia na nogi przemysłu?
Jedno nie wyklucza drugiego. Brytyjski "The Economist" zauważa, że Katowice poradziły sobie z trudną sytuacją po restrukturyzacji górnictwa, dzięki przebranżowieniu i ukierunkowaniu na sektor nowoczesnych technologii. Wspomina również o niedawnym otwarciu nowej siedziby Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, podając to wydarzenie za przykład dokonującej się przemiany miasta. W tym względzie zamierzam kontynuować politykę Piotra Uszoka: przyciągać inwestorów i rozwijać kulturę.
4. Parkingi i drogi, komunikacja publiczna, czy ścieżki rowerowe? Co powinno mieć priorytet?
Jestem za zintegrowanym transportem, dającym priorytet komunikacji publicznej i rowerom. Miasto przygotowuje się już do budowy centrów przesiadkowych park & ride, które powinny odciążyć centrum miasta z ruchu kołowego. Przyjęliśmy też politykę rowerową w mieście i zamierzamy m.in. zbudować 56 km. dróg rowerowych, by połączyć dzielnice z centrum. Zrezygnowaliśmy z budowy parkingów wielopoziomowych, podziemnych, bo nie powiodły się starania o pozyskanie partnera prywatnego. Powstało jednak kilkaset nowych miejsc parkingowych w tzw. Strefie Kultury, w sąsiedztwie nowej siedziby Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i nowego Muzeum Śląskiego, na terenie po Kopalni Katowice. Dziś nie wydaje mi się, by budowa kolejnych miejsc parkingowych była priorytetem. Raczej należy zastanowić się, jak przekonać ludzi, by z samochodów przesiedli się na tramwaj, autobus i rower. Drogi tak, ale tylko wtedy, kiedy to jest konieczne.
5. Stare kamienice straszą wyglądem, w centrum króluje kostka brukowa i beton, plany budowy bulwarów nad Rawą leżą odłogiem. Jak upiększyć Katowice?
To znowu stereotyp. Miasto się zmienia. Na terenie dawnej Kopalni Katowice, na wschód od Spodka, powstała Strefa Kultury, z nową siedzibą NOSPR, Międzynarodowym Centrum Kongresowym i Muzeum Śląskim. Teren został zrewitalizowany. Mamy nowy dworzec PKP, zintegrowany z dworcem autobusowym i galerią, przebudowane układy drogowe, ograniczony ruch kołowy. W centrum dominuje granit. Wyremontowane zostały główne deptaki, kończy się też przebudowa rynku i al. Korfantego, łączącej rynek z rondem przy Spodku. Trwają nasadzenia egzotycznych drzew, wkrótce pojawi się mała architektura z wysokiej jakości materiałów. Miasto musi być czyste, zadbane, zielone. Musimy jednak wszyscy nauczyć się szacunku do wspólnej przestrzeni. Katowice mają za sobą wielkie inwestycje infrastrukturalne, które zostały zrealizowane kosztem wielu innych projektów, dlatego teraz przyszedł czas na dzielnice. Centrum jest ważne, ale pora rewitalizować inne części miasta, gdzie ludzie żyją w swoich małych społecznościach. Chciałbym, by w tym zadaniu urzędnikom pomogły organizacje pozarządowe i budżet obywatelski.
1. Jak postrzega Pan dążenia Ślązaków do uznania ich za mniejszość narodową?
Należy szanować dążenia społeczności wszystkich regionów Rzeczypospolitej do odkrywania własnej tożsamości, jako czynnika budującego różnorodność i siłę jednolitego państwa.
2. Młodzi ludzie uciekają ze Śląska (np. do Krakowa). Jak ich zatrzymać?
Trzeba postawić na wspieranie drobnej i średniej przedsiębiorczości. Stołeczne miasto jakim są Katowice ma do tego instrumenty. Jednym z nich jest powstanie Banku Miejskiego. To również będzie moim celem.
3. Czy Pana zdaniem Katowice potrzebują więcej inwestycji w sferę kultury i usług czy jednak należy wracać do katowickich korzeni i postawienia na nogi przemysłu?
Nie można stawiać na jedną sferę rozwoju miasta. Ważne jest przywracanie jego STOŁECZNOŚCI. Oczywiście reindustrializacja i promocja katowickich marek jest niezwykle ważna. Ważne są jednak również dobre imprezy w sferze kultury. Stać nas na to, żeby Świat przyjeżdżał do nas, do tak dużego miasta, które jest stolicą ponad pięciomilionowego regionu, a nie żeby tylko mieszkańcy Katowic jeździli oglądać naprawdę dobre przedstawienia za granicę.
4. Parkingi i drogi, komunikacja publiczna, czy ścieżki rowerowe? Co powinno mieć priorytet? Parkingi i komunikacja publiczna. To będzie jednym z moich priorytetów.
5. Stare kamienice straszą wyglądem, w centrum króluje kostka brukowa i beton, plany budowy bulwarów nad Rawą leżą odłogiem. Jak upiększyć Katowice?
Jest kilka pomysłów. Muszę z gronem moich współpracowników przeanalizować możliwości. Jest możliwość zewnętrznego finansowania, co wydaje mi się, nie jest w pełni wykorzystywane.
1. Jak postrzega Pan dążenia Ślązaków do uznania ich za mniejszość narodową?
W demokratycznym kraju, w granicach prawa, możliwe są wszystkie dążenia grup społecznych.
2. Młodzi ludzie uciekają ze Śląska (np. do Krakowa). Jak ich zatrzymać
W 1968 r. z Krakowa do Katowic przyjechał młody Adam Stach ponieważ w Katowicach była szkoła z internatem, a w 1970 r. praca oraz mieszkanie w hotelu kopalni "Wieczorek". Młodzi ludzie będą mieszkać w Katowicach, pod warunkiem, że władze samorządowe pod przewodnictwem Prezydenta, stworzą warunki do rozwoju przemysłu a wraz z nim miejsca pracy. Dla mnie, kiedy byłem młody, takie warunki potrafiły stworzyć władze Katowic.
3. Czy Pana zdaniem Katowice potrzebują więcej inwestycji w sferę kultury i usług czy jednak należy wracać do katowickich korzeni i postawienia na nogi przemysłu?
Katowice od zawsze były dobrze zorganizowanym ośrodkiem przemysłowym. Jednak od 25 lat, organizacja przemysłu została poddana eksperymentowi niewidzialnej ręki rynku, ze skutkiem likwidacji miejsc pracy. Władze Katowic powinny tworzyć warunki do rozwoju przemysłu.
4. Parkingi i drogi, komunikacja publiczna, czy ścieżki rowerowe? Co powinno mieć priorytet?
Nowe parkingi i drogi należy budować, komunikację publiczną optymalizować, ścieżki rowerowe rozplanować kompleksowo dla wszystkich dzielnic, a priorytetem ma być równomierny rozwój całej infrastruktury transportowej.
5. Stare kamienice straszą wyglądem, w centrum króluje kostka brukowa i beton, plany budowy bulwarów nad Rawą leżą odłogiem. Jak upiększyć Katowice?
Nie tylko stare, ale kamienice które osiągnęły stan śmierci technicznej i zagrażają bezpieczeństwu lub stwarzają warunki do celów patologicznych, natychmiast wyburzyć na koszt ich spadkobierców poprzez obciążenie hipoteki. Bulwary nad Rawą należy budować do granicy miasta, a na rynku koryto Rawy powinno być odkryte.
1. Jak postrzega Pan dążenia Ślązaków do uznania ich za mniejszość narodową?
Nie traktuję tego zjawiska jako zagrożenie. Kultywowanie gwary tradycji subregionów województwa śląskiego uważam za bardzo ważny element działalności samorządowej, a w działaniach RAŚ dostrzegam bardziej troskę o dobro regionu niż działania zmierzające do autonomii.
2. Młodzi ludzie uciekają ze Śląska (np. do Krakowa). Jak ich zatrzymać?
Głównym problemem jest poprawa jakości życia w mieście i zwiększenie dostępności do nisko czynszowych mieszkań komunalnych szczególnie dla młodych ludzi. Stąd mój program skierowany do młodych mieszkańców naszego miasta "Dobry Start". Wiąże się on z budową co najmniej 80 mieszkań komunalnych rocznie zwiększenia wydatków na remont mieszkań komunalnych. Poprawa jakości życia to usprawnienie transportu publicznego zwiększenie dostępności żłobków i przedszkoli urozmaicenie oferty czasu wolnego.
3. Czy Pana zdaniem Katowice potrzebują więcej inwestycji w sferę kultury i usług czy jednak należy wracać do katowickich korzeni i postawienia na nogi przemysłu?
Trzeba zadbać o jedno i drugie. Rewitalizacja terenów poprzemysłowych stworzy potencjał dla działalności produkcyjnej i usługowej w różnych obszarach. Działania miasta w sferze kultury powinny opierać się stworzeniu warunków pozwalających na wykorzystaniu największego potencjału miasta jakim są jego mieszkańcy.
4. Parkingi i drogi, komunikacja publiczna, czy ścieżki rowerowe? Co powinno mieć priorytet?
Komunikacja publiczna i ścieżki rowerowe to powinny być priorytety.
5. Stare kamienice straszą wyglądem, w centrum króluje kostka brukowa i beton, plany budowy bulwarów nad Rawą leżą odłogiem. Jak upiększyć Katowice?
To kolejne z ważnych wyzwań przed którymi stoi miasto. Przy umiejętnym wykorzystaniu funduszy UE możemy zrewitalizować zarówno Centrum jak i dzielnice. Tym samym zmienić wygląd kamienic. W Centrum miasta kończą się prace w rejonie strefy rondo-rynek. Umiejętne wprowadzenie zieleni może poprawić estetykę tej strefy, Ważnym elementem będzie też przygotowanie przemyślanego programu funkcjonalno-użytkowego.
1. Jak postrzega Pan dążenia Ślązaków do uznania ich za mniejszość narodową?
Ślązacy poprzez Obywatelską Inicjatywę Ustawodawczą starają się przede wszystkim o statut mniejszości etnicznej. Wszystko po to, aby mogli lepiej zadbać o swoją kulturę, tradycję o swój język. Uznanie Ślązaków za mniejszość etniczną uruchomi pieniądze z budżetu państwa na ochronę dziedzictwa kulturowego oraz umożliwi wprowadzenie do szkół edukacji regionalnej. Każdy obywatel ma też prawo do dowolnej deklaracji narodowej w zgodzie z własnym odczuciem i przekonaniami. Państwo ma obowiązek do poszanowania takiego wyboru.
2. Młodzi ludzie uciekają ze Śląska (np. do Krakowa). Jak ich zatrzymać?
Śląsk to region o fascynującej historii, prawdziwy kulturowy tygiel. Jestem przekonany, że dobrze ugruntowana tożsamość, buduje silne więzi z miejscem zamieszkania. Moja własna chęć do działania na rzecz miasta, regionu, ma u podstaw właśnie dumę z bycia Ślązakiem. Wierzę, że taka postawa będzie się wśród młodych upowszechniać. Śląskie przebudzenie, to nie pusty slogan. Ale, oczywiście, ważne jest też ekonomiczne wzmocnienie regionu. Konieczne jest dokończenie reformy samorządowej. Dojrzała autonomia, na wzór europejski, to gwarancja, że sami zadbamy o prawidłowy rozwój i dobrą jakość życia.
3. Czy Pana zdaniem Katowice potrzebują więcej inwestycji w sferę kultury i usług czy jednak należy wracać do katowickich korzeni i postawienia na nogi przemysłu?
Katowice się zmieniają i dziś nie ma już powrotu do industrialnej przeszłości. Stajemy się miastem nowoczesnych usług i nowych technologii. Za tymi zmianami musi iść dynamiczna przemiana miasta w miejsce dobre do życia. Z bogatą ofertą kulturalną, wtopioną w postindustrialny krajobraz. Z przyjazną przestrzenią, opartą na fantastycznych walorach przyrodniczych miasta. Z bogatym zapleczem do aktywnego wypoczynku dla całych rodzin.
4. Parkingi i drogi, komunikacja publiczna, czy ścieżki rowerowe? Co powinno mieć priorytet?
Podstawa to sprawny transport publiczny, którego oś powinna stanowić kolej. To wyzwanie, które musi być podjęte w skali całej aglomeracji, we współpracy z samorządem wojewódzkim i miastami ościennymi. Osobną sprawą jest logiczna sieć bezpiecznych dróg rowerowych w całym mieście, którą konsekwentnie powinno się realizować w kolejnych latach. Należy bezwzględnie dążyć do ograniczania ruchu samochodowego, szczególnie w centrum miasta. Jednak najpierw trzeba dać mieszkańcom dobrą alternatywę dla „czterech kółek”.
5. Stare kamienice straszą wyglądem, w centrum króluje kostka brukowa i beton, plany budowy bulwarów nad Rawą leżą odłogiem. Jak upiększyć Katowice?
Katowice słyną z przepięknej modernistycznej architektury. Przywrócenie jej pełni dawnego blasku, powinno być dla nas absolutnym priorytetem. Nie ma zgody na dalsze wyburzanie historycznych budynków. Nie ma także zgody na niszczenie wartościowych obiektów postindustrialnych, stanowiących bezcenną część naszego dziedzictwa. Ale nie ma też przyzwolenia na wszechobecną tandetę w nowych inwestycjach miejskich. Katowickie deptaki rażą dziś tandetą i brudem. Nasze miasto zasługuje na jakość.
1. Jak postrzega Pan dążenia Ślązaków do uznania ich za mniejszość narodową?
Dla mnie polskość i śląskość nie kłócą się ze sobą. To spór dla naukowców, językoznawców, historyków. Podzielam natomiast część dążeń śląskich autonomistów – im większe kompetencje samorządu, im większa odpowiedzialność za sprawy lokalne w rękach lokalnych liderów i struktur, tym sprawniejsze zarządzanie miastem, regionem, województwem.
2. Młodzi ludzie uciekają ze Śląska (np. do Krakowa). Jak ich zatrzymać?
Migracje studentów są czymś normalnym. Ciężko oczekiwać, że katowiczanin studiujący w Krakowie nagle do nas wróci. I to jest wyzwanie – jak przekonać ich do powrotu oraz jak zatrzymać tych, którzy chcą z Katowic wyjechać. Komitet Wyborczy Wyborców Jerzego Ziętka proponuje Katowicką Kartę Studenta z atrakcyjnym pakietem zniżek oraz ułatwienia dla osób chcących rozpocząć działalność gospodarczą już na studiach i po ich zakończeniu. Możemy wybudować dziesięć dzielnic akademickich i otworzyć najbardziej atrakcyjne kierunki, ale póki nie zaoferujemy studentom konkretnych propozycji po zakończeniu studiów, to nic z tego nie wyniknie.
3. Czy Pana zdaniem Katowice potrzebują więcej inwestycji w sferę kultury i usług czy jednak należy wracać do katowickich korzeni i postawienia na nogi przemysłu?
Rozwój miasta musi być zrównoważony. To nie może być alternatywa – kultura albo przemysł. Poza tym, katowickie korzenie to nie tylko huty i kopalnie, ale też drobny handel, rzemiosło – to wszystko, co nazywamy małą i średnią przedsiębiorczością. To jest nasz skarb i potencjał, to o nich musimy zadbać, by chcieli prowadzić swoje firmy i zakłady w Katowicach. Chcemy zamrozić lokalne podatki na najbliższe 4 lata i stworzyć w mieście centrum obsługi przedsiębiorcy – każdego, nie tylko inwestorów strategicznych.
4. Parkingi i drogi, komunikacja publiczna, czy ścieżki rowerowe? Co powinno mieć priorytet?
Zintegrowany system transportu miejskiego musi obejmować komunikację publiczną – autobus, tramwaj, kolej – oraz sieć dróg rowerowych. Parkingów w centrum budować nie będziemy, bo to, zamiast rozwiązywać problemy, tylko je pomnaża. Sposobem na udrożnienie centrum i odkorkowanie miasta jest uczynienie z komunikacji publicznej i sieci dróg rowerowych na tyle trakcyjnej alternatywy dla ruchu samochodowego, by mieszkańcy Katowic chcieli zostawiać samochody na dłuższe wyjazdy poza miasto, a po Katowicach poruszali się transportem publicznym lub rowerem. To będzie naszym priorytetem po wyborach, po przeprowadzeniu kompleksowego badania ruchu (tzw. KBR) – bo ostatnie takie badanie miało miejsce w…1998 roku. W ciągu 16 lat zmieniło się zbyt dużo.
5. Stare kamienice straszą wyglądem, w centrum króluje kostka brukowa i beton, plany budowy bulwarów nad Rawą leżą odłogiem. Jak upiększyć Katowice?
W pierwszej kolejności – trzeba więcej zieleni w centrum i po prostu zadbania o jego czystość. Będzie to trudne do osiągnięcia, bo granitowe płyty, które "zdobią" 3 Maja, Rynek, Mariacką, bardzo łatwo wchłaniają wszelki brud, w tym także gumy do żucia. Co do straszących wyglądem kamienic – na to są środki unijne, choć nie ma się co łudzić, że w dwa-trzy lata nadrobimy to, co zapuszczono przez kilkanaście lat. Mogę obiecać, że Prezydent Ziętek nie będzie dalej betonował i brukował Katowic, bo naprawdę nie tędy droga.
Autor: rf/ts / Źródło: TVN24 Katowice