Brawami i chóralnymi śpiewami fani przywitali piłkarzy reprezentacji Polski w warszawskiej Strefie Kibica. - Lepiej by było, żebyśmy przyjechali tutaj z awansem. Dziękujemy za wsparcie - w imieniu zespołu kibicom za doping podziękował kapitan Jakub Błaszczykowski. Euro dla biało-czerwonych skończyło się na fazie grupowej.
- Dziękujemy, dziękujemy - mimo niepowodzenia z Czechami i na całych mistrzostwach, kibice ciepło przywitali kadrowiczów Franciszka Smudy.
Jako pierwszy dziękować fanom za wsparcie zaczął kapitan reprezentacji.
- Daliście nam dużo energii. Zawsze z nami jesteście. Zdajemy sobie sprawę, że mogliśmy dać więcej - przyznał Jakub Błaszczykowski.
Zaraz po nim do zebranych w Strefie Kibica sympatyków reprezentacji przemówił jego klubowy kolega Robert Lewandowski. Przypomniał, że kadrze podobne wsparcie będzie potrzebne w następnych miesiącach, w trakcie eliinacji do MŚ w Brazylii.
- Bądźcie z nami do samego końca - zaapelował.
Chwilę później piłkarze zeszli ze sceny i rozdawali fanom autografy.
Podziękowania, później rozliczenia
Kilka godzin wcześniej dyrektor kadry Tomasz Rząsa przyznał, że na rozliczenia przyjdzie czas.Zapewnił, że piłkarze walczyli ze wszystkich sił.
- Ostatnie spotkania pokazały, że są zespoły na ten moment lepsze od nas i musimy uznać klasę rywala - powiedział w niedzielę Tomasz Rząsa, dyrektor reprezentacji ds. kontaktów z mediami.
Dodał, że zaplanowany na dzisiaj oficjalny, otwarty trening został oczywiście odwołany. Reprezentanci jeszcze dziś rozjadą się do domów.
Polacy, z dorobkiem dwóch punktów zajęli ostatnie miejsce w grupie A i w sobotę odpadli z turnieju.
Autor: bor,twis//kdj / Źródło: tvn24.pl