W drugiej turze wyborów prezydenckich kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski uzyskałby 49 procent poparcia w grupie wyborców zdecydowanie deklarujących udział w wyborach, zaś ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda 48 procent głosów - wynika z sondażu Ipsos dla OKO.press. Niezdecydowanych jest 3 procent ankietowanych.
W pierwszej turze wyborów prezydenckich Andrzej Duda zdobył 43,50 procent poparcia, Rafał Trzaskowski - 30,46 procent. Obaj zmierzą się w drugiej turze, która odbędzie się 12 lipca.
Ipsos wykonał na zlecenie portalu OKO.press badanie, w którym zadał respondentom pytanie, na kogo zagłosowaliby w drugiej turze wyborów. Sondaż przeprowadzono metodą telefoniczną CATI na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1021 dorosłych Polaków, między 30 czerwca a 1 lipca.
Spośród osób deklarujących zdecydowanie udział w wyborach 48 procent wskazało na ubiegającego się o reelekcję Andrzeja Dudę, a 49 procent na Rafała Trzaskowskiego. 3 procent osób było niezdecydowanych.
Inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku badania biorącego pod uwagę osoby zdecydowanie pewne udziału w wyborach i tych, które stwierdziły, że "raczej" wezmą udział w wyborach. Wówczas Andrzej Duda może liczyć na 48 procent głosów, a Rafał Trzaskowski 47 procent. Niezdecydowanych jest 4 procent.
OKO.press podkreśla, że błąd pomiaru wynosi tu 3 punkty procentowe, co oznacza, że "zmierzona różnica nie jest statystycznie istotna". Według redakcji prawdziwe wyniki sondażu wyglądają zatem tak:
Rafał Trzaskowski 46-52 procent Andrzej Duda 45-51 procent.
Odpowiedź "nie wiem, trudno powiedzieć" wybrało 3 procent ankietowanych.
Ipsos zbadał też preferencje wyborców przed druga turą wyborów prezydenckich w odniesieniu do wieku. "Różnice wieku wystąpiły niezwykle mocno" - komentuje OKO.press. Z sondażu wynika, że Polacy w grupie do pięćdziesiątego roku życia chętniej wybierają Rafała Trzaskowskiego, a po pięćdziesiątym roku życia skłaniają się do głosowania na Andrzeja Dudę. Jak konkluduje OKO.press, "im więcej pójdzie osób starszych i mniej młodszych, tym większe szanse Dudy. Odwrotnie dla Trzaskowskiego".
"Znaczna większość wyborców opozycji demokratycznej chce poprzeć Trzaskowskiego"
Z badania Ipsos wynika, że Rafał Trzaskowski może liczyć na większe poparcie ze strony wyborców głosujących na innych kandydatów w pierwszej turze wyborów. Aż 21 procent wyborców kandydata Koalicji Obywatelskiej stanowić mogą sympatycy Szymona Hołowni, po 3,7 procent wyborcy Władysława Kosiniaka-Kamysza i Roberta Biedronia, a 3 procent zwolennicy Krzysztofa Bosaka. Tylko 1,5 procent stanowią respondenci, którzy nie brali udziału w pierwszej turze wyborów.
Z kolei spośród wszystkich wyborców deklarujących poparcie dla Andrzeja Dudy w drugiej turze 3,9 procent stanowili wyborcy Krzysztofa Bosaka, 2,3 procent wyborcy Szymona Hołowni, 0,5 procent Władysława Kosiniaka-Kamysza, a 3,8 procent to osoby, które nie brały udziału w pierwszej turze.
"Znaczna większość wyborców opozycji demokratycznej chce poprzeć Trzaskowskiego w II turze: aż 86 proc. zwolenników Hołowni, niewiele mniej Kosiniaka i Biedronia, na Dudę chce głosować 10 proc. lub mniej. (…) Bardzo podzielony jest za to spory (6,78 proc. i 1,3 mln osób) elektorat Bosaka: nieco więcej deklaruje głos na Dudę (44 proc.) niż na Trzaskowskiego (34 proc.), ale aż 22 proc. się waha" - komentuje portal OKO.press.
Z badania Ipsos wynika, że wyborcy czołowych kandydatów z pierwszej tury deklarują zdecydowaną chęć udziału w wyborach w drugiej turze. W przypadku wyborców Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza ponad 3/4 wyborców deklaruje, że z pewnością weźmie udział w głosowaniu w drugiej turze. Najbardziej podzielona jest grupa wyborców Krzysztofa Bosaka. 55 procent deklaruje zdecydowaną chęć, 17 procent "raczej" zagłosuje, a 27 procent "raczej nie" i "na pewno nie" zagłosuje.
Duda wygrywa na wsi, Trzaskowski w dużych miastach
Z sondażu przeprowadzonego przez Ipsos wynika, że Andrzej Duda cieszy się większym poparciem mężczyzn (51 procent) niż kandydat Koalicji Obywatelskiej (44 procent). Rafał Trzaskowski cieszy się dużo wyższym poparciem wśród kobiet (53 procent) niż ubiegający się o reelekcję prezydent (45 procent).
Co ciekawe, pośród kobiet w wieku do czterdziestu lat Dudę wybiera tylko 25 procent respondentek, a 71 procent stawia na Trzaskowskiego. "PiS zapracował sobie na niechęć młodych kobiet" - komentuje OKO.press.
Z badania Ipsos wynika też, że Andrzej Duda ma największe poparcie na wsi (62 procent poparcia dla Dudy, 34 procent dla Trzaskowskiego). W mniejszych miejscowościach (do 20 tysięcy mieszkańców) sytuacja jest wyrównana - ubiegający się o reelekcję prezydent może liczyć na poparcie 51 procent wyborców, a Rafał Trzaskowski na 48 procent. "W miastach 20-100 tys. przewaga Trzaskowskiego wynosi 53 do 46 proc., w 100-500 tys. - już 60 do 37 proc. a w polskich metropoliach aż 76 do 21 proc." - analizuje OKO.press wyniki sondażu zrealizowanego przez Ipsos.
Źródło: OKO.press