Negocjacje Jarosława Gowina z politykami opozycji oznaczają, że lider Porozumienia "walczy o wszystko" – oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 politolog Anna Materska-Sosnowska. Socjolog Paweł Śpiewak stwierdził, że wyjście Porozumienia z rządu oznaczałoby "koniec dyktatury parlamentarnej".
Wciąż nie wiadomo, jak zagłosują politycy Porozumienia Jarosława Gowina w sprawie ustawy, zgodnie z którą wybory prezydenckie miałyby zostać przeprowadzone wyłącznie w formie korespondencyjnej. Ustawę przyjął Sejm głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości, teraz trafiła ona do Senatu, gdzie rozpoczęły się konsultacje. W poniedziałek Jarosław Gowin spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, a także z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej Borysem Budką, wicemarszałek Sejmu i kandydatką na prezydenta Małgorzatą Kidawą-Błońską oraz marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. W zeszłym tygodniu lider Porozumienia rozmawiał także z przedstawicielami Koalicji Polskiej PSL-Kukiz’15.
"Bardzo dużo sił i środków PiS i prezydent kładą na to, żeby zablokować Jarosława Gowina"
Politolog dr Anna Materska-Sosnowska zastanawiała się w "Faktach po Faktach" w TVN24, czy Jarosław Gowin faktycznie dysponuje poparciem siedmiu posłów, jak szacowały media. – Bardzo dużo sił i środków PiS i prezydent kładą na to, żeby zablokować Jarosława Gowina i przekonać go do swoich racji – zwróciła uwagę. Podkreśliła, że politycy partii rządzącej mogą próbować zdobyć głosy w innych, opozycyjnych partiach. – To już w tej chwili może być przekupstwo polityczne – oceniła.
- Jeżeli Jarosław Gowin prowadzi tak otwarte negocjacje, spotyka się z przedstawicielami opozycji, to on w tej chwili gra o wszystko. Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, że po raz drugi wchodzi do rządu, bo mieliśmy taki przykład z Andrzejem Lepperem, ale to jest cena, której na pewno nie chce zapłacić Jarosław Kaczyński i byłby to pocałunek śmierci dla Jarosława Gowina. Bo on w tej chwili gra o wszystko: albo uratuje siebie i głosami zablokuje absolutnie błędne decyzje PiS-u, albo jego kariera polityczna się skończy – powiedziała dr Anna Materska-Sosnowska.
Socjolog prof. Paweł Śpiewak stwierdził, że wyjście Porozumienia z rządu oznaczałby "koniec dyktatury parlamentarnej". – Jarosław Gowin walczy o przywództwo na prawicy. Pamiętał, jak stanął w szranki z Donaldem Tuskiem o przywództwo nad Platformą. On oczywiście wiedział, że z Tuskiem się nie da wygrać, ale zaimponowało mi to, że on jest politykiem, który umie walczyć o swoje – przyznał.
- Teraz chyba gra o to samo. On może się okazać realnym kandydatem do roli przywódczej po stronie prawicy, pokazać się jako osoba, która umie iść na kompromis, a przede wszystkim dba o wartości – dodał socjolog.
Tusk zapowiada oświadczenie
Komentatorzy odnieśli się też do zapowiedzi, że we wtorek oświadczenie w sprawie wyborów prezydenckich ma wydać Donald Tusk, co zapowiedział szef gabinetu przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej Paweł Graś.
Dr Anna Materska-Sosnowska uznała, że wypowiedź Donalda Tuska może mieć związek z oświadczeniem OBWE i dotyczyć tego, że Polska może zostać wykluczona "z ligi zachodnich państw demokratycznych".
Prof. Paweł Śpiewak ocenił, że Donald Tusk popełnił błąd, nie startując w wyborach prezydenckich. – Mówienie, że cała propaganda PiS-owska od lat pracowała przeciwko niemu, że nie posiada wystarczającego poparcia, to zabrzmiało dziwnie u polityka takiej skali, takiego doświadczenia, a przede wszystkim człowieka, który umie się bić – stwierdził socjolog. – Polityka wymaga walki i umiejętności wchodzenia w konflikty i kontrolowania ich. Miałem zawsze wrażenie, że Donald Tusk jest mistrzem gry politycznej – dodał.
Źródło: TVN24