Konwencja Konfederacji w Katowicach. "Kontrprogram korzystny dla Polaków, a niekorzystny dla biurokratów"

Źródło:
PAP, TVN24
Konwencja Konfederacji w Katowicach
Konwencja Konfederacji w Katowicach TVN24
wideo 2/8
Konwencja Konfederacji w Katowicach TVN24

Konfederacja zorganizowała w sobotę w katowickim Spodku konwencję, na której zaprezentowała hasło wyborcze oraz kandydatów w październikowych wyborach parlamentarnych. - My jako jedyni reprezentujemy kontrprogram korzystny dla Polaków, a niekorzystny dla biurokratów - mówił jeden z liderów ugrupowania Krzysztof Bosak. Sławomir Mentzen stwierdził z kolei, że "ma powoli dosyć marazmu i ciągłego słuchania, że tu nie da się nic poprawić i nie warto nawet próbować". - Otrzymujemy atrakcyjny przekaz medialny oparty na tym, że jest dużo dymu - komentował w TVN24 sobotnią konwencję dziennikarz "Gazety Wyborczej" Marcin Kącki.

W hali widowiskowo-sportowej Spodek w Katowicach odbyła się w sobotę "Wielka Konwencja Konfederacji". W czasie wydarzenia zaprezentowano hasło wyborcze: "Możemy wszystko!".

- Jesteśmy w samym sercu, w punkcie kulminacyjnym naszej kampanii wyborczej i ta wielka konwencja Konfederacji to jest moment, w którym przypominamy o najważniejszych, hasłach, o najważniejszych pryncypiach i o najważniejszych sprawach, dla których idziemy razem do wyborów po to, żeby wywrócić ten stolik, przy którym siedzą wszystkie inne partie polityczne - wskazywał jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Jak mówił, Konfederacja jest jedyną siłą parlamentarną, której nie ma w europarlamencie, "gdzie oni wszyscy grają do jednej bramki". - A my jako jedyni reprezentujemy kontrprogram korzystny dla Polaków, a niekorzystny dla biurokratów - podkreślił.

Jak mówił, w realizacji planów potrzebna jest długa i ciężka praca, "bo to nie wydarzy się samo", a "batalia jest rozłożona na lata". - Wszyscy analizują najbliższy wynik wyborczy z perspektywy tego, co będzie za miesiąc, my zadajemy sobie pytanie, pracując politycznie, co będzie za pięć lat, co będzie za dzisięć lat, co będzie za piętnaście, pięćdziesiąt i sto lat - zaznaczył Bosak.

Dodał, że to daje odwagę do podejmowania "tematów niepopularnych", "robienia czegoś, czego nie robi nikt inny w polskiej polityce - pozwolenia sobie na komfort mówienia prawdy, niezależnie czy jest ona popularna, czy wynika z sondaży, czy badań jakościowych". - Społeczeństwo już rozumie na tym etapie, co mamy do powiedzenia. I ostatnie lata pokazały, że w wielu sprawach mieliśmy rację. Na kilka miesięcy, a nawet na kilka lat przed innymi - powiedział Bosak.

Czytaj również: Trzaskowski: Proponujemy małe inwestycje obok was. Nie największe lotniska, nie wielkie przekopy

- Każdy nasz komunikat jest i będzie zniekształcany, każde nasze zdanie będzie wyrwane z kontekstu, a my niezależnie od tego, pomimo cenzury w mediach głównego nurtu, pomimo trwającej ponad rok cenzury na najpopularniejszej platformie społecznościowej, pomimo różnych prób manipulacji algorytmami, i tak docieramy do społeczeństwa z tym, co jest prawdą - dodał Krzysztof Bosak.

- Bo ludzie mają w sobie naturalne pragnienie prawdy, mają w sumie naturalny sprzeciw wobec tego, jeżeli są oszukiwani, jeżeli są traktowani bez szacunku. A tak dokładnie byli traktowani Polacy przez wiele ostatnich lat - przekonywał

Wskazał m.in. na nadużycia w czasie pandemii COVID-19. Podkreślił, że to liderzy Konfederacji w tym czasie "wspierali normalnych ludzi w korzystaniu ze swoich praw obywatelskich, wolności gospodarczej i życia społecznego".

Bosak: potrzebne jest sformowanie prawdziwej kontrelity

Zdaniem Bosaka w długiej pespektywie potrzebne jest "sformowanie prawdziwej kontrelity". - Musimy mieć kadry, które zastąpią tych zdemoralizowanych ludzi, którzy w tej chwili wypełnili wszystkie wpływowe stanowiska w mediach publicznych, które stały się mediami partyjnymi, w spółkach Skarbu Państwa, w administracji - wymienił.

Bosak przekonywał przy tym, że środowisko Konfederacji od lat wykonuje pracę polityczną nie dla siebie, ale "żebyśmy mogli Polskę zostawić lepszą naszym dzieciom, żebyśmy mogli spojrzeć im w oczy". Mówił, że Konfederacja jest jedyną partią, której ani jeden poseł "nie sprzedał się za korzyści majątkowe do głosowania z rządem".

- Jeżeli nie przełamiemy tych wszystkich negatywnych trendów, w które nasze państwo i społeczeństwo jest wmanewrowywane, może Polska osunąć się tak samo, jak państwa zachodnie. Widzimy te tendencje. Popatrzcie, co się dzieje w Unii Europejskiej. Jako jedyni artykułujemy program korzystny dla obywateli, dla naszego państwa - deklarował lider Ruchu Narodowego.

- Zobaczcie, co mówią, że się nie da używać prawa weta, nawet w tych dziedzinach, gdzie je mamy. Nie dało się odrzucić traktatu lizbońskiego, nie dało się odrzucić Fit for 55, nie dało się nie zgadzać na fundusz covidowy. Czy to prawda? Oczywiście nie. My byśmy to wszystko odrzucili, tylko musimy ich zastąpić - wołał.

Czytaj również: Konwencja programowa Trzeciej Drogi. Szymon Hołownia: nie musimy wybierać między wspólnotą a wolnością

- W polityce unijnej nie możemy oddać żadnych kolejnych kompetencji. Już się zaczęło szantażowanie, że są tworzone nowe traktaty unijne i musimy się na nie zgodzić. Konfederacja mówi jasno: żadnych traktatów, w których choć jeszcze jedna rzecz byłaby zabrana z Warszawy i przeniesiona do Brukseli. Nie ma takiej opcji - zastrzegł.

Bosak: Konfederacja to siła odpowiedzialności politycznej za Polskę i za Polaków

Przekonywał, że propozycje programowe Konfederacji w gospodarce nie są radykalne. - Opracowaliśmy program realistyczny i korzystny dla normalnych Polaków - i tych, którzy pracują i tych, którzy prowadzą działalność gospodarczą tak, żeby wreszcie mogli zarabiać na swój byt - argumentował. W kontekście programów socjalnych wyjaśniał, że Konfederacja jest przeciwna ich rozwijaniu, ponieważ wie, że "aby komuś coś dać, najpierw trzeba wszystkim zabrać - jeżeli nie w tej chwili, to w przyszłości".

- Jako jedyni mamy program korzystny dla Polaków, jako jedyni chcemy obronić te prawa, które mamy. To nie jest radykalizm, to jest zachowawczość. (...) Zachowajmy to, co mamy. Polska gospodarka lepiej lub gorzej stworzyła mechanizm, w którym jest ten rozwój gospodarczy, zachowajmy go, nie duśmy tego jakimś głupim radykalizmem - powiedział Bosak.

Konwencja Konfederacji w Katowicach TVN24

W kontekście kryzysu migracyjnego podkreślił, że Polska musi być krajem bezpiecznym; stwierdził tu m.in., że PiS jest partią hipokrytów. Uznał też, że Konfederacja jako jedyna prawidłowo odczytała dynamikę stosunków pomiędzy Polską a Ukrainą, opierającą się - jak mówił - na wykorzystaniu polskiej naiwności, naiwności polityków, którzy są w rządzie. - Naiwności - to najbardziej dla nich przychylna interpretacja. Naiwności lub zdrady, której dokonali - dodał.

- Konfederacja to siła odpowiedzialności politycznej za Polskę i za Polaków. To jest siła odpowiedzialności za to, żeby dobrze wywarzyć długookresowe interesy narodowe i bieżące korzyści gospodarcze. Konfederacja to jest siła, w której zmieścili się ludzie mający często poglądy nieco od siebie różne, ale którzy zgadzają się ze sobą w podstawowych pryncypiach - podkreślił Bosak. Zaznaczył, że w żadnej sprawie ideowej Konfederacja swoich poglądów nie zmieniła.

Mentzen: mam dosyć marazmu i ciągłego słuchania, że tu nie da się nic poprawić

Głos zabrał także inny z liderów ugrupowania, Sławomir Mentzen. Podczas przemówienia mówił, że "ma powoli dosyć marazmu i ciągłego słuchania, że tu nie da się nic poprawić i nie warto nawet próbować".

- Czy są jakieś prawa natury mówiące, że jeżeli gdzieś się da, to u nas się nie da? Z jakiego powodu w Niemczech możemy mieć rywalizujące ze sobą o pacjenta kasy chorych, a w Polsce, kiedy mówimy o rywalizujących o pacjenta funduszach ubezpieczeń zdrowotnych, to dowiadujemy się, że tak się przecież nie da, że to niemożliwe, że to populizm - powiedział.

Czytaj również: Konwencja Lewicy w Wiedniu na osiedlu tanich mieszkań na wynajem. "Wprowadzimy to w Polsce"

- Czemu w Estonii mogą mieć prostą ustawę o VAT, która ma poniżej 100 stron, a w Polsce, gdy mówię o prostej ustawie o VAT, to słyszę, że się nie da, że to populizmy, że to jest przecież niemożliwe - kontynuował. Dodał, że w Niemczech mogą mieć dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, a w Polsce wciąż słychać, że się nie da.

- Z czego to się bierze, kto nas zmusza do tego, że ten system musi być taki dziadowski? - pytał. - Jeżeli politycy z PiS-u i z Platformy (Obywatelskiej - red.) są tak święcie przekonani, że tu się niczego nie da zmienić i że to musi tak wyglądać, to powinni zmienić zawód i zająć się czymś innym. Bo nie tylko nie chcą dokonać zmian, to jeszcze sobie nawet nie wyobrażają, że te zmiany w ogóle są możliwe - ocenił.

Występ muzyczny, efekty pirotechniczne i prezentacja kandydatów

Oba główne, około 30-minutowe przemówienia liderów były przerywane oklaskami. Skandowano m.in. "Konfederacja", "Grzegorz Braun" czy "Złodzieje" (o konkurentach politycznych).

Konwencja Konfederacji w katowickim Spodku zgromadziła parę tysięcy osób. W poprzek płyty hali rozstawiono rozległy ekran, na którym wyświetlano spoty, filmy, grafiki i efekty specjalne. Przed ekranem stała scena w kształcie litery T, której podłoga również w części była ekranem.

Konwencję rozpoczęło odśpiewanie hymnu narodowego a capella. Otwarciu wydarzenia towarzyszył występ Jakuba Molędy na żywo z piosenką z refrenem: "Możemy wszystko. To, co przed nami ważne jest. I już tak blisko, zwycięstwem będzie mały gest". Artysta wjechał na salę na motocyklu. Występowi towarzyszyły efekty pirotechniczne. Również pomiędzy przemówieniami i podczas prezentacji liderów list w okręgach grała głośna muzyka z bogatą oprawą świetlną i pirotechniczną.

Prezentacje kandydatów do parlamentu poprzedził spot dotyczący kobiet w Konfederacji. Następnie wystąpiła kandydująca do Senatu w Sieradzu Klaudia Domagała, która mówiła m.in., że program Konfederacji to "więcej ochrony kobiet przez bezprawnym ZUS-em, to więcej ochrony kobiet na porodówkach".

Podczas prezentacji kandydatów z pierwszych miejsc na listach (poza Anną Bryłką z Konina – wyłącznie mężczyzn) szczególny aplauz wywołało przejście przez scenę Janusza Korwina-Mikkego (okręg podwarszawski), który zakręcił trzymaną w ręce laską oraz Grzegorza Brauna (okręg rzeszowski), niosącego obszerną czarną teczkę. Żaden z nich nie zabrał w sobotę głosu. Na zakończenie wydarzenia przestrzeń Spodka wypełniło confetti.

Kącki: otrzymujemy atrakcyjny przekaz medialny oparty na tym, że jest dużo dymu

Konwencję skomentował na antenie TVN24 dziennikarz "Gazety Wyborczej" Marcin Kącki, autor książki "Chłopcy. Idą po Polskę", w której opisał środowisko Konfederacji. - Nie wiem, czy ja się dobrze tutaj nadaję do recenzowania tego, bo chyba przydałby się bardziej recenzent muzyczny i specjalista od efektów pirotechnicznych i być może jeszcze specjalista wizerunkowy - mówił.

Dziennikarz został zapytany o to, z jakim programem do wyborów idzie Konfederacja. - Mamy trzy partie (w ramach Konfederacji - red.) i na przykład program narodowców, czyli (ugrupowania Krzysztofa - red.) Bosaka - to jest nowy porządek, między innymi powszechniejszy dostęp do broni, ale dużo również o chociażby silnym związaniu z religią i z Kościołem katolickim - rozpoczął.

- U Grzegorza Brauna to już jest silniejsza teologia, (...) ogólnie rzecz biorąc Jezus Chrystus na tronie ze swoją matką, a poza tym oddajemy się Jezusowi Chrystusowi, jeśli do nas znów przyjdzie - kontynuował. - U korwinistów, no tam jest 70 rodzajów ideologii, od anarchokapitalizmu, czyli wszystko prywatne, po monarchizm, czyli szukamy króla, po minarchizm, czyli trochę państwa, zielony konserwatyzm i nie do końca do dzisiaj wiem, co tak naprawdę od nich otrzymujemy - dodał.

- Na pewno otrzymujemy atrakcyjny przekaz medialny oparty na tym, że jest dużo dymu. (...) Widzimy, że chyba wystarczy pop-polityka, czyli dym, efekty, muzyka, ludzie, działacze, jacyś delegaci, trochę rozpoznawalnych twarzy - ocenił Kącki.

Marcin Kącki: nie do końca do dzisiaj wiem, co tak naprawdę od nich otrzymujemy
Konwencja Konfederacji. Marcin Kącki: nie do końca do dzisiaj wiem, co tak naprawdę od nich otrzymujemyTVN24

Autorka/Autor:ks

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pracownik stacji paliw w Markach został poszkodowany w trakcie napadu. Policja poszukuje sprawcy tego zdarzenia. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem.

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Obwodnica Hubenic i Kozłowa została otwarta. Nowa droga, kosztująca prawie 75 mln zł, ma wyprowadzić z miast ruch tranzytowy.

Obwodnica Hubenic i Kozłowa otwarta

Obwodnica Hubenic i Kozłowa otwarta

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl