Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego skierowała w środę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pięć pytań odnoszących się między innymi do dopuszczalności orzekania o statusie osób powołanych na sędziów Sądu Najwyższego. Pytania wyłoniły się przy okazji sprawy wniesionej przez poznańską sędzię.
To kolejne pytania prejudycjalne, które Sąd Najwyższy skierował do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ostatnio - 21 maja - Izba Cywilna SN zdecydowała o skierowaniu pytań do TSUE na kanwie sprawy krakowskiego sędziego Waldemara Żurka. Do TSUE trafiły też wcześniej inne pytania skierowane przez poszczególne składy Sądu Najwyższego.
Sprawa poznańskiej sędzi Moniki Frąckowiak
Tym razem pytania zostały skierowane w związku z opisywanym w mediach pozwem sędzi z Poznania Moniki Frąckowiak. Jak w maju informowała "Gazeta Wyborcza", sędzia domaga się w tym pozwie uznania, że sędzia Jan Majchrowski z Izby Dyscyplinarnej nie pozostaje w stosunku służbowym sędziego SN.
- Pytania wyłoniły się w związku z rozpoznawaniem wniosku o zabezpieczenie powództwa w sprawie o ustalenie nieistnienia stosunku służbowego sędziego SN powołanego w 2018 roku przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa - poinformował w środę Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.
Wobec sędzi Frąckowiak toczy się sprawa dyscyplinarna dotycząca przekroczenia ustawowych terminów na sporządzenie uzasadnień wyroków. Sprawa ta trafiła do Sądu Dyscyplinarnego-Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Jak pisała "GW", sędzia skierowała pozew w sprawie sędziego Majchrowskiego, gdyż "to on wyznaczył sąd dyscyplinarny w Lublinie do rozpatrzenia jej dyscyplinarki w pierwszej instancji", zaś w ramach zabezpieczenia poznańska sędzia wnioskowała o zawieszenie postępowania dyscyplinarnego do czasu rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego.
Pytania o "dopuszczalności orzekania przez sądy krajowe o statusie osób powołanych na stanowiska sędziów SN"
Jak w środę przekazał Michałowski, "przedstawione dziś pytania prejudycjalne dotyczą dopuszczalności orzekania przez sądy krajowe o statusie osób powołanych na stanowiska sędziów SN i prawidłowości procedury zmierzającej do tych powołań oraz charakteru regulacji dotyczącej Izby Dyscyplinarnej".
Jednocześnie Sąd Najwyższy wniósł o zastosowanie w tej sprawie przez TSUE trybu przyspieszonego.
W odpowiedzi na publikację "GW" Kancelaria Prezydenta oświadczyła w połowie maja w opublikowanym na swojej stronie internetowej komentarzu między innymi, że "żaden sąd nie jest właściwy do kontrolowania wykonywania przez Prezydenta RP prerogatywy powoływania sędziów - jedynie Prezydent RP decyduje, czy uwzględnia wniosek KRS o powołanie danej osoby do pełnienia urzędu sędziego, czy też nie".
Autor: mjz//now//kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock