Biała Księga ma przekonać do zmian w polskim sądownictwie. "To się nie uda"

[object Object]
"Ta księga została przygotowana po to, żeby wytłumaczyć niewytłumaczalne"tvn24
wideo 2/6

Biała Księga, dotycząca zmian w polskim sądownictwie, dotarła do Brukseli osobiście dostarczona przez premiera Morawieckiego. Dokument ten ma przekonać wszystkich unijnych urzędników i zagranicznych ekspertów, że to co zrobiono z wymiarem sprawiedliwości w Polsce to reforma, a zmiany są konieczne i zgodne z europejskimi standardami. Prawnicy i inni eksperci jednak inaczej go oceniają. - To się nie mieści w głowie, nigdy nie widziałem czegoś takiego w Unii Europejskiej - komentował zagraniczny profesor prawa. - Ta księga splamiona jest manipulacjami, których się w niej dopuszczono - stwierdził z kolei sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Iustutia.

- Ta księga została przygotowana po to, żeby wytłumaczyć niewytłumaczalne - powiedział w rozmowie z reporterem "Czarno na białym" profesor prawa, Marcin Matczak.

Z kolei sędzia Sądu Najwyższego Michał Laskowski stwierdził, że "sposób podawania wiadomości w tej księdze jest taki, że się pewnych wiadomości nie podaje tylko wybiórczo traktuje te, które pasują do pewnej tezy".

- Ta Biała Księga jest biała tylko dlatego że białe są kartki papieru na których ją zapisano, natomiast splamiona jest manipulacjami, których się w niej dopuszczono - wtórował sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Iustutia.

Jak uważa profesor Matczak, "to jest subtelna propaganda".

- To nie jest propaganda pasków grozy z telewizji publicznej, bo i adresat jest inny. Adresatem mają być prawnicy Komisji Europejskiej, być może sędziowie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości - dodał.

Biała Księga, dotycząca polskiego sądownictwa i jego reformy, została dostarczona jej odbiorcom przez premiera Mateusza Morawieckiego.

"To się nie mieści w głowie"

- To co ważne, to to również podkreślenie, że jest to oficjalny dokument rządowy, przyjęty przez Komitet Do Spraw Europejskich. Będziemy go rozsyłać do wszystkich stolic, będziemy rozsyłać go szerzej do wszystkich eurodeputowanych - mówił ósmego marca szef polskiego rządu.

Dokument ten ma przekonać wszystkich unijnych urzędników i zagranicznych ekspertów, że to co zrobiono z wymiarem sprawiedliwości w Polsce to reforma, a zmiany są konieczne i zgodne z europejskimi standardami.

Jednak zupełnie inne zdanie na ten temat ma profesor Laurent Pech. To jeden z pierwszych zagranicznych prawników, który Białą Księgę premiera Morawieckiego przeczytał. Jest profesorem prawa europejskiego i konstytucyjnego, wykładającym na uniwersytetach w Londynie, Bordeaux i Marsylii.

- To się nie mieści w głowie, nigdy nie widziałem czegoś takiego w Unii Europejskiej - mówił. - Biała Księga to wprowadzanie w błąd, obawiam się, że to świadome wprowadzanie w błąd - dodał. Podkreślił, że "poważne oskarżenie", ale "jak znajdujesz manipulację paragraf po paragrafie, to coś jest na rzeczy"

Zdaniem profesora Matczaka, księga "jest próbą ukrycia przestępstwa konstytucyjnego, wielowymiarowego przestępstwa konstytucyjnego".

"W pierwszej kolejności trzeba by było zrobić to najpierw z Sejmem i Senatem"

W księdze, pierwszym a więc wydaje się, że najważniejszym argumentem jest ten o niskim społecznym zaufaniu do sądów. Napisano tam między innymi, że tylko 24 procent obywateli uważało, że sądy są niezależne.

- Zachęcam wszystkich do sięgnięcia do raportu z badania zaufania do instytucji publicznych z 2016 roku, sporządzonego przez CBOS. W tamtym raporcie, 45 procent zaufania do sądów wyrażali badani, do rządu 37 procent, a do Sejmu i Senatu 30 procent. Więc jeżeli kierować się tym jakie jest zaufanie do instytucji publicznych, to w pierwszej kolejności trzeba by było to, co teraz politycy robią z sądami zrobić najpierw z Sejmem, Senatem i rządem, którzy mają znacznie niższe rankingi zaufania - zaznaczył Przymusiński.

Z kolei profesor Marcin Matczak chciałby, żeby rząd inaczej zapytał obywateli o tą kwestię.

- Jeżeli by pan zapytał Polaków czy są zadowoleni ze funkcjonowania służby zdrowia, to prawdopodobnie odpowiedzieliby, że nie nie. Co więcej, mają z nią częstszy kontakt osobisty. Ale gdyby w drugim pytaniu zapytał pan czy w związku z tym mamy 50 procent naszych najlepszych chirurgów wyrzucić ze szpitali, i czy wtedy ta służba zdrowia będzie lepsza. Na pewno odpowiedzieliby, że nie. Ja chciałbym żeby takie pytanie nasz zadał rząd naszym obywatelom - oświadczył.

"Gdzie tu są te czyste intencje?"

Najobszerniejsze fragmenty księgi, która zagranicznym politykom i ekspertom na dowieść, że zmiany w sądach są konieczne i zgodne z europejskimi standardami poświęcono komunizmowi. Czytamy między innymi, że nie rozliczono sędziów "zhańbionych powiązaniami z komunizmem". Pojawia się tam długa lista wyroków sprzed prawie czterdziestu lat. A po lekturze księgi można odnieść wrażenie, że tacy sędziowie z czasów stanu wojennego odgrywają w Sądzie Najwyższym najważniejsze role.

- Po '89 roku 81 procent składu Sądu najwyższego zostało wymienionych. 81 procent. To oznacza, że ogromna większość tych sędziów została usunięta ze względu właśnie na to, że wcześniej funkcjonowali w ramach reżimu totalitarnego - stwierdził Matczak.

Zdaniem Laskowskiego, osoby o których mowa we wspomnianym fragmencie dokumentu, "to jest pięć albo sześć osób w tej chwili".

- To są osoby, które były sędziami w czasie stanu wojennego, orzekały i skazywały na podstawie obowiązującego wówczas prawa, także opozycjonistów, czy za działalność opozycyjną bo takie było prawo wtedy. I teraz pytanie, jak się zachowywali w czasie tych procesów, na jakie kary skazywali, czy robili coś co można by uznać za coś hańbiącego czy tylko stosowali prawo - podkreślił sędzia.

Na takie pytania odpowiedzi tu nie znajdziemy. Jako uzasadnienie upolitycznienia dziś wymiaru sprawiedliwości znajdujemy za to opis procesu sprzed ponad 60 lat. Opis, w którym coś jednak przemilczano.

- Przytacza się przykład sprawy rotmistrza Pileckiego. To ja przypomnę, kto zasiadał w składzie Sądu Najwyższego, który zatwierdził wyrok. Był to sędzia Kryże (Roman - red.), którego syna potem minister Ziobro wziął jako doradcę do resortu sprawiedliwości. To gdzie tu są te czyste intencje? - pytał Bartłomiej Przymusiński, stosując bardzo dziś popularną metodę tak zwanego lustrowania rodziców.

"Porównywanie jabłek z pomarańczami"

Cały rozdział księgi poświęcono przewlekłości postępowań. Wymienia się tam liczby, które mają za zadanie przekonać, że postępowania są przewlekłe. Mimo, że mamy niemal najwięcej sędziów w Europie.

- Jest to próba usprawiedliwienia tak naprawdę zamachu stanu tym, że sędziowie zbyt wolno pracowali. To w ogóle nie trzyma się kupy - ocenił profesor Matczak.

- Sędziów zawodowych w Polsce rzeczywiście jest druga liczba w Europie. Ale pominięto, a więc zmanipulowano te dane dlatego, że nie powiedziano, że na przykład w Hiszpanii jest około sześciu, siedmiu tysięcy sędziów pokoju. Nie powiedziano, że we Francji jest ponad dwadzieścia tysięcy sędziów niezawodowych orzekających stale - skomentował Przymusiński.

Dla profesora Matczak, "porównywanie naszych sędziów z tamtymi sędziami jest jak porównywanie jabłek z pomarańczami".

- Tego się nie da porównać ponieważ to wsparcie ze strony dodatkowych sędziów jest bardzo duże. Ale znowu chce zadać pytanie: jaki jest związek pomiędzy tymi faktami a tym co się zdarzyło w polskim wymiarze sprawiedliwości? Tu jest próba budowania takiej narracji "jest źle, bardzo źle, za to, że jest źle winni są sędziowie". W związku z tym wymieńmy ich i będzie dobrze - ironizował profesor prawa.

Strzał do własnej bramki

- Ja podkreślałem bardzo wyraźnie, że szereg rozwiązań, które tutaj mamy w naszej Białej Księdze jest zastosowanych praktycznie jedne do jednego w innych krajach członkowskich. Nie będę wszystkich przykładów wymieniał, bardzo charakterystyczna jest tu Krajowa Rada Sądownictwa. Jest to niemal kopia rozwiązań hiszpańskich - mówił ósmego marca premier Morawiecki.

- Przytaczanie Hiszpanii jako przykładu na to dlaczego tak reformuje się Krajową Radę Sądownictwa, jest strzałem do własnej bramki, można powiedzieć w kierunku autorów Białej Księgi. Dlatego, że oni sami powołują się na badania, w których sieć europejskich rad sądownictwa pytała sędziów, jak oceniają transparentność procesu ich kariery zawodowej - tłumaczył sędzia Przymusiński.

Pokazany jest jednak jedynie ten wskaźnik, który dotyczy Polskich sędziów i pasuje do tez księgi. Ten mówiący, że wielu polskich sędziów uważa, że ścieżka kariery jest nietransparentna. Jeden aspekt jednak pominięto.

"To się nie uda"

- Największa liczba sędziów to właśnie w Hiszpanii stwierdziła, że awanse są u nich oparte o kryteria niemerytoryczne. To w tym kierunku zmierzamy? Żeby awanse sędziów były oparte o kryteria niemerytoryczne? - kontynuował.

Jak podkreślają autorzy Białej Księgi, poprzez reformy zmierzamy do wzmocnienia niezawisłości sądów.

Jak mówił z kolei Matczak, "to była by kompromitacja tak naprawdę Komisji Europejskiej, gdyby przyjęła ten dokument za dobrą monetę".

Profesor Laurent ocenił, że "to nie pierwszy przypadek, kiedy tytuł wprowadza w błąd"

- To tylko PR, jak sądzę - mówił. - Ja nie patrzę na okładkę, ja analizuję treść. Chodzi nie tylko o mnie, profesor z Londynu, który krytykuje Białą Księgę - zaznaczył. Jak dodał, "może dać długą listę prawników z różnych krajów i organizacji, którzy maja poważniejsze wątpliwości do tego, co robi polski rząd".

- Autorzy raportu bazują na tym że prawie 90 procent odbiorców tej księgi w Polsce, tych danych nie sprawdzi. Ale mamy już sygnały z Europy, od sędziów i profesorów prawa, którzy są nauczeni weryfikować tego typu informacje. I łapią się za głowę, i zastanawiają się jak to możliwe, że polski rząd chce wcisnąć tak zmanipulowane dane - zaznaczył.

Jak dodał, " to się nie uda".

Autor: JZ/AG / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Sejm odwołał dwie członkinie państwowej komisji do spraw pedofilii: Barbarę Chrobak i Hannę Elżanowską. Przyczyną były pojawiające się informacje o niegospodarności i stosowaniu mobbingu.

Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii

Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii

Źródło:
PAP, TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Ochrona samolotów F-16 będzie najtrudniejszym zadaniem dla Ukrainy - ocenia BBC. Kraje NATO obiecały Kijowowi łącznie 65 samolotów bojowych amerykańskiej produkcji. Wielu widzi je jako element uzbrojenia, który może diametralnie zmienić równowagę sił na polu walki. Rosyjskie wojska w ostatnim czasie zaś nasiliły ataki na ukraińskie lotniska.

Samoloty F-16 dla Ukrainy i "najtrudniejsze zadanie dla Kijowa"

Samoloty F-16 dla Ukrainy i "najtrudniejsze zadanie dla Kijowa"

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu pospiesznego, który wykoleił się pod Santiago de Compostela w 2013 roku, został skazany na dwa i pół roku więzienia. W tej katastrofie na północnym zachodzie Hiszpanii zginęło 80 osób.

W katastrofie pociągu zginęło 80 osób. Maszynista skazany

W katastrofie pociągu zginęło 80 osób. Maszynista skazany

Źródło:
PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Siedemdziesięcioletnia Brytyjka będzie sądzona za spowodowanie śmierci niemowlęcia - w czwartek poinformowały lokalne media. Kobieta w zeszłym roku wjechała samochodem w dziecięcy wózek stojący przed szpitalem, życia znajdującej się w nim dziewczynki nie udało się uratować.

Wjechała w dziecięcy wózek przed szpitalem, niemowlę nie przeżyło

Wjechała w dziecięcy wózek przed szpitalem, niemowlę nie przeżyło

Źródło:
Sky News, BBC

W Lublinie owczarek niemiecki wyskoczył z drugiego piętra budynku wprost na idącą chodnikiem kobietę. Pies był sam w domu i prawdopodobnie przestraszył się burzy. 21-latka została przetransportowana do szpitala.

Pies wyskoczył z okna i spadł na kobietę. Nagranie

Pies wyskoczył z okna i spadł na kobietę. Nagranie

Źródło:
KWP Lublin

Filipińska Straż Przybrzeżna walczy ze skutkami zatonięcia tankowca MT Terra Nova u wybrzeży prowincji Bataan. Jak podały lokalne media, na wodach Zatoki Manilskiej rozciąga się plama ropy sięgająca kilku kilometrów. Chociaż uszkodzenie statku miało być stosunkowo niewielkie, służby przygotowują się na najgorszy scenariusz.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
BBC, inquirer.net

Sejm udzielił Radzie Ministrów absolutorium z wykonania budżetu za 2023 rok. Posłowie zwrócili jednak uwagę na "istotne nieprawidłowości".

Posłowie zdecydowali w sprawie budżetu i zwrócili uwagę na "istotne nieprawidłowości"

Posłowie zdecydowali w sprawie budżetu i zwrócili uwagę na "istotne nieprawidłowości"

Źródło:
PAP

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Gazeta Wyborcza" dotarła do listu, który w czerwcu 2018 roku ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wysłał do Ministerstwa Finansów, kierowanego wtedy przez Teresę Czerwińską. Jak pisze gazeta, był to "szantaż Ziobry w sprawie Funduszu Sprawiedliwości".

"Szantaż Ziobry". "Wyborcza" publikuje list

"Szantaż Ziobry". "Wyborcza" publikuje list

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Platforma streamingowa Max opublikowała zwiastun i podała datę premiery drugiego sezonu serialu "Odwilż", którego pierwsza odsłona zachwyciła widzów w całej Europie. O czym będzie "Odwilż 2" i kto w niej wystąpi?

Ten polski serial na platformie Max podbił Europę. Teraz wraca z nowym sezonem

Ten polski serial na platformie Max podbił Europę. Teraz wraca z nowym sezonem

Źródło:
TVN24

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24