Klient jednego z marketów na Woli został zatrzymany przez policję. Okazało się, że zamienił kody kreskowe towarów, aby zapłacić mniej za zakup zestawu elektronarzędzi wartego niemal dwa tysiące złotych. W kasie samoobsługowej zeskanował etykietę o wiele tańszego młota udarowego.
Funkcjonariusze wolskiej patrolówki zostali zaalarmowani o sprawie kradzieży przez pracownika sklepu. - Na miejscu ustalili okoliczności zdarzenia. Wynikało z nich, że klient zamierzał kupić elektronarzędzia, które okazały się zbyt drogie. Zamienił więc kod kreskowy z tańszego produktu i poszedł do kasy samoobsługowej, licząc, że sprawa nie wyjdzie na jaw - informuje nadkomisarz Marta Sulowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV.
ZOBACZ: Tajemnicze zaginięcie cennego zegarka.
Policja podaje, że pracownik sklepu obserwował poczynania klienta i zareagował na nie, wzywając policję. Mężczyzna miał zamienić kody kreskowe zestawu elektronarzędzi o wartości blisko dwóch tysięcy złotych i młoda udarowego za 500 złotych.
27-letni klient został zatrzymany. - Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Czynności w sprawie postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola w Warszawie - dodaje nadkom. Sulowska.
ZOBACZ: Kupił stację pogodową w cenie jabłek, odpowie za oszustwo.
Autorka/Autor: kk/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock