Do pożaru doszło na ulicy Podkowy w nocy z poniedziałku na wtorek. Strażacy przekazali, że po godzinie 1 gasili pożar trzech samochodów na posesji oraz elewacji budynku. W akcji uczestniczyły trzy zastępy. Akcja gaśnicza trwała około trzech godzin.
Jedno z aut stało przed domem
Jak udało się ustalić reporterowi tvnwarszawa.pl Arturowi Węgrzynowiczowi, do pożaru doszło na posesji domu jednorodzinnego. Ogień pojawił się w samochodach stojących obok siebie.
- W wyniku tego pożaru doszczętnie spaliła się toyota, która stała przy budynku. Spaleniu uległa także elewacja tego budynku. Dodatkowo spłonęło volvo oraz częściowemu spaleniu uległa także toyota, która stała przy volvo. Spłonęła też brama od garażu, przed którą były zaparkowane te dwa samochody, czyli volvo i toyota - dowiedział się nasz reporter. - Najpierw zaczęła się palić jedna z toyot i przód volvo, ale samochody stały w różnych częściach podwórka. Stąd podejrzenie, że może chodzić o podpalenie - podsumował.
Wyjaśnieniem przyczyn pożaru zajmą się służby.
Do podobnego pożaru w tej okolicy doszło wiosną 2019 roku. Wówczas nocą na terenie przylegającym do jednego z warsztatów samochodowych w Wawrze wybuchł pożar. Zniszczeniu uległo dziewięć aut, część z nich spłonęła doszczętnie.
Autorka/Autor: katke
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl