- Do zderzenia doszło około godziny 15.30. Brały w nim udział dwa samochody osobowe. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia do dziecka podróżującego jednym z aut - wyjaśniła Katarzyna Zych z Komendy Stołecznej Policji.
Dziecko trafiło do szpitala.
Na miejscu oprócz policji, pracowała też straż pożarna. - Chwilę po zderzeniu z jednego z samochodów zaczął wydobywać się dym - relacjonował Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl.
- Faktycznie były symptomy zapalenia jednego z aut, dlatego została w nim zalana przestrzeń silnikowa. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej - informuje Bartosz Bajorek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Na czas akcji służb przejazd ulicą Conrada był zablokowany.
Zderzenie na Conrada
kk/pm