Na Trasie Siekierkowskiej doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Jak ostrzegał nasz reporter, były duże utrudnienia w kierunku Mokotowa.
Reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter precyzował, że do zdarzenia doszło na Trasie Siekierkowskiej pomiędzy Ostrobramską a Bora-Komorowskiego.
- Około godziny 13.10 otrzymaliśmy informację o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych, którymi podróżowali tylko kierowcy. Jeden z nich znajdował się poza samochodem, uskarżał się na złe samopoczucie, w związku z czym został przebadany przez pogotowie - informował Łukasz Płaskociński ze straży pożarnej.
Jak dodał, na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej. Po zderzeniu zablokowane były trzy pasy trasy w kierunku Mokotowa, później kierowcy mieli do dyspozycji dwa pasy, a dwa pozostały nieprzejezdne przez rozbite samochody i pojazdy służb. - Trzeba liczyć się z dużym korkiem w stronę Mokotowa - ostrzegał Szmelter.
Jak mówił na antenie TVN24 po godzinie 14.30 nasz drugi reporter Tomasz Zieliński, korek na Trasie Siekierkowskiej był gigantyczny. - Zator zaczyna się już na ulicy Płowieckiej i sięga aż osiedla Gocław - powiedział.
Dodał, że jeden samochód najechał na drugi, a pojazd, który był z przodu, wpadł na barierkę. - Jedna osoba z tego zdarzenia została przewieziona do szpitala - przekazał Zieliński.
Ostrzegł również, że kierowcy jadący w kierunku Mokotowa i Ursynowa muszą uzbroić się w cierpliwość, bo policja dopiero dojechała na miejsce. - Policjanci będą musieli zbadać wszystkie ślady tego zdarzenia. Wycieki płynów zostały już zasypane przez strażaków, tak aby nie doszło do kolejnego zdarzenia - dodał Zieliński.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl