Od kwietnia motocykliści będą mogli korzystać ze wszystkich buspasów w mieście. To efekt prowadzonego przez półtora roku pilotażu. "Nie odnotowaliśmy niebezpiecznych zdarzeń z udziałem motocykli" - przekazali urzędnicy.
Decyzję o udostępnieniu wszystkich warszawskich buspasów Rafał Trzaskowski ogłosił we wtorek rano na Facebooku. - Po dwóch sezonach testów czas na ostateczną decyzję - napisał. I dodał: - Pilotaż tego rozwiązania przyniósł pozytywne wyniki, dlatego z przyjemnością wdrożymy je na stałe. Zmiany w organizacji ruchu i oznakowaniu będą wprowadzane już od kwietnia.
Na wszystkich, stałych buspasach
Pilotaż trwał od maja 2018 do października 2019 roku. W tym czasie motocykliści mogli poruszać się po buspasie na Radzymińskiej i w alei "Solidarności" na odcinku od Krynoliny do Rzeszotarskiej oraz na Trasie Łazienkowskiej od Alej Jerozolimskich do skrzyżowania alei Stanów Zjednoczonych z Ostrobramską. W tym samym czasie ratusz przeprowadził kampanię informacyjną "Motocykle na buspasach". - Motocykliści z odpowiednim poszanowaniem potraktowali przywilej jazdy po wydzielonych pasach – ocenił Trzaskowski.
Zgodnie z decyzją prezydenta motocykle zostaną wpuszczone na wszystkie stałe buspasy w Warszawie. To blisko 53 kilometry wydzielonych korytarzy transportowych, po których dotychczas mogły poruszać się wyłącznie autobusy komunikacji miejskiej, taksówki i Miejski Transport Osób Niepełnosprawnych. W tym celu na znakach pionowych, oprócz napisów BUS, TAXI i MTON, pojawi się dodatkowy - MOTOCYKLE.
Projekty organizacji ruchu są już przygotowywane - będą wdrażane w kwietniu i maju, po zaopiniowaniu przez policję. Nowe oznaczenia pojawią się na ponad 20 ulicach. Wśród nich są między innymi Belwederska, Modlińska czy Raszyńska, ale też Aleje Jerozolimskie.
Rozwiązanie nie będzie funkcjonować na tymczasowych odcinkach, wydzielonych dla komunikacji miejskiej, na przykład w czasie budowy metra.
"Kierowcy nie zgłaszali uwag"
Jak podkreśla Tomasz Demiańczuk ze stołecznego ratusza, na decyzję wpłynął brak niebezpiecznych zdarzeń z udziałem motocyklistów w trakcie pilotażu oraz pozytywny odbiór pomysłu przez kierowców autobusów. - Jak sama nazwa wskazuje, buspasy mają służyć przede wszystkim komunikacji miejskiej. Dlatego opinia wyrażona w ankietach przez kierowców autobusów była dla nas niezwykle ważna. Kierowcy nie zgłaszali krytycznych uwag - przekazał Demiańczuk. Jeszcze w 2015 roku przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego byli nastawieni do pomysłu bardzo sceptycznie.
W przyszłości wszystkie projektowane, stałe buspasy będą dopuszczały poruszanie się motocykli. Nowe mają powstać na Puławskiej, Radzymińskiej w kierunku Marek oraz Bitwy Warszawskiej 1920 roku.
Ratusz zastrzega jednak, że motocykliści mogą się poruszać po buspasach tylko tam, gdzie już pojawiło się oznakowanie. Tam, gdzie znaków jeszcze nie ma, wciąż stanowi to wykroczenie.
Na tę zmianę czekali od lat. Motocykliści wjechali na buspasy
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl