W piątek drogowcy otworzyli wyczekiwany od miesięcy wiadukt w ulicy Postępu. Mieszkańcy i pracownicy biur zastanawiają się jednak, kiedy będą mogli korzystać z nowej kładki dla pieszych na ulicy Wynalazek, która też już jest gotowa. - Wniosek o otwarcie kładki planujemy złożyć w tym tygodniu - zapowiada rzeczniczka ZMiD-U Małgorzata Gajewska.
Daty otwarcia kładki rzeczniczka jednak nie potrafi jednoznacznie określić. - Termin będzie zależał od Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Mogą zażądać od nas poprawy dokumentów albo od razu wyznaczyć termin kontroli na budowie - wyjaśnia.
Nie rozpatrują dwóch wniosków jednocześnie
Przypomnijmy: otwarcie wiaduktu w Postępu przedłużyło się między innymi dlatego, że WINB odwlekał rozpatrzenie wniosku ze względu na "natłok obowiązków i stopień skomplikowania tej sprawy".
Drogowcy, po otwarciu wiaduktu, zlikwidowali już tymczasowe przejście przy Postępu. Teraz muszą dobudować jeszcze brakujący fragment pasa oddzielającego jezdnie, jednak nie wpływa to w żaden sposób na kładkę. Pytamy naszej rozmówczyni dlaczego drogowcy od razu nie złożyli też wniosku o jej otwarcie. - WINB nie przyjmuje dwóch wniosków na jedną budowę. Trzeba je złożyć oddzielnie - tłumaczy Gajewska.
Ten remont ciągnie się od lat
Budowa wspomnianych wiaduktu i kładki to część przebudowy odcinka od Rzymowskiego do węzła Marynarska (S79), prace trwają od blisko trzech lat. Najpierw drogowcy nie mogli wejść na teren w pobliżu węzła z drogą ekspresową S79. Działki trzeba było przejąć od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Z kolei w miejscu torowiska problemy sprawiała magistrala cieplna - trzeba było położyć nowe rury. Gdy to się udało, prace przy pętli tramwajowej trzeba było odłożyć do maja 2018 roku ze względu na sezon grzewczy.
Autorka/Autor: mp/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl