Więcej zieleni zamiast blaszaków. Bazar przy Broniewskiego ma przejść metamorfozę

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Bazar przy ul. Broniewskiego od lat wymaga modernizacji
Bazar przy ul. Broniewskiego od lat wymaga modernizacji
Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
Bazar przy ul. Broniewskiego od lat wymaga modernizacjiTomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Targowisko przy Broniewskego nie zachęca wyglądem, a na jego stan narzeka część mieszkańców okolicy. Bielański urząd szuka kompromisu. Pomysł ma Zarząd Zieleni.

Beton zarośnięty trawą i chwastami, rozpadające się budki z wyblakłymi reklamami usług, a to wszystko pod blachą. Jak czytamy na Facebooku radnego Bielan Piotra Walasa, handel pojawił się tu na przełomie lat 80. i 90. Bazar powstał na pasie przeznaczonym pod budowę drugiej nitki ulicy Broniewskiego. Tyle że te plany są już nieaktualne, a na samym targowisku można dziś kręcić filmy o tym, jak w latach 90. rodził się polski biznes prywatny. 30 lat później nie są to jednak warunki, które zachęcałyby kogokolwiek poza poszukiwaczami plenerów.

Rozpadające się budki szpecą okolicę osiedla. To też pechowe miejsce. Dwa lata temu doszło tu do pożaru, o którym pisaliśmy na tvnwarszawa.pl. Spaleniu uległo wówczas kilka baraków. To wtedy dzielnica zabrała się za porządkowanie terenu. Jak można zobaczyć na facebookowym profilu zastępcy burmistrza dzielnicy Bielany Włodzimierza Piątkowskiego, na teren wjechały koparki. Zniknęła część nieużytkowanych budek, głównie te, które uległy zniszczeniu. Piątkowski zapowiedział wtedy, że planowana jest modernizacja targowiska.

Trwają negocjacje

Kiedy? Jak przekazał nam wiceburmistrz, terenem administruje Zarząd Dróg Miejskich. ZDM potwierdził, że dzierżawi ten teren, a plan na modernizację ma Zarząd Zieleni. - Zajmujemy się negocjacjami między kupcami a Zarządem Dróg Miejskich i Zarządem Zieleni, by w jakiś sposób zachować tam funkcje bazaru. Pierwotnie były takie plany, by stał się to teren zielony dla całego osiedla Piaski – tłumaczy Piątkowski.

I dodaje, że dzielnica wspólnie z Zarządem Zieleni sprawdziła też, jakie jest zapotrzebowanie na bazar w tym miejscu. Wyniki sondażu udostępnił na Facebooku radny Walas. Na pytanie, czy robią zakupy na bazarze przy Broniewskiego, 70 proc. mieszkańców okolicy odpowiedziało twierdząco. Tylko 30 proc. stwierdziło, że w ogóle nie korzysta z usług targowiska.

- Podjąłem działania zmierzające do tego, by w jakiś sposób pogodzić z jednej strony racje Zarządu Zieleni i zazielenić ten teren, a z drugiej strony, żeby zadowolić środowisko kupieckie oraz mieszkańców, którym przeszkadza wygląd targowiska – wskazał Piątkowski. I dodał, że bazarki przeżywają renesans. - Dlatego warto zainwestować w zmianę tego typu miejsca.

Jego zdaniem dzisiejsza forma najmu terenu nie odpowiada kupcom. - Nie mają trwałej podstawy do dysponowania tą nieruchomością. To się odbywa na bardzo krótkich umowach o zajęcie pasa drogowego, taka forma jest nieakceptowalna. Dostają decyzję na dwa miesiące, muszą zapłacić czynsz z góry, później, jak upływa termin, muszą złożyć kolejny wniosek, kolejny i kolejny. Są narażeni na stres i niepewność – zauważył Piątkowski.

I dodał, że dzielnica zgłaszała się w tej sprawie do władz miasta.

Trwają mediacje

- Było kilka spotkań z udziałem kupców, Zarządu Zieleni, Zarządu Dróg Miejskich, Biura Rozwoju Gospodarczego i wszyscy byli zgodni, żeby zachować bazar. Przedstawimy kupcom propozycje do konsultacji. To nie będzie ostateczna decyzja. Wcześniejsze koncepcje nie spotkały się z akceptacją. Staramy się poruszać sprawę do przodu na zasadzie mediacji – wskazał Piątkowski.

- Z jednej strony są seniorzy, którzy są przyzwyczajeni do tego miejsca, a z drugiej młode pokolenie, które chciałoby mieć wszystko przystrzyżone. Musimy szukać wypośrodkowanego rozwiązania. Wszystkie te scenariusze przewidują utrzymanie przestrzeni bazarowej – zapewnił.

Zarząd Zieleni również potwierdził, że trwają rozmowy na temat docelowego zagospodarowania tego terenu. - Pas drogowy jest przestrzenią publiczną. Co za tymi idzie, każdy obiekt zlokalizowany w takim obszarze, który nie jest związany z funkcją drogową, traktuje się jako tymczasowy. Ponadto wszystkie zaangażowane strony zgodnie przyznają, że stan techniczny targowiska i obecny sposób zagospodarowania terenu są wysoce niesatysfakcjonujące i niekorzystnie wpływają na wizerunek dzielnicy, wobec czego wymagana jest całkowita modernizacja tej przestrzeni - przekazała nam Anna Stopińska, rzeczniczka prasowa Zarządu Zieleni.

Pawilony w otoczeniu zieleni

Wskazała też, jaki jest pomysł na zagospodarowanie terenu. - Pawilony handlowe byłyby lokalizowane w otoczeniu zieleni, zaś część terenu zagospodarowana zostałaby w formie zieleńca linearnego. Dodatkowo wydzielono by osobną strefę o profilu kawiarniano-usługowym - wskazała rzeczniczka. I dodała, że było to przedyskutowane z mieszkańcami w ramach konsultacji społecznych.

Zapytaliśmy radnego z Bielan o zdanie mieszkańców, z którymi konsultował pomysł modernizacji. – Mieszkańcy mają dość i chcą ucywilizować ten bazar i z niego korzystać. Staramy się wypracować kompromis, żeby wszyscy byli zadowoleni – wskazał Piotr Walas.

Autorka/Autor:Katarzyna Kędra

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl