Trzy pasy w alei Jana Pawła II. Jaki: szalona koncepcja

[object Object]
Patryk Jaki o alei Jana Pawła IITVN24
wideo 2/3

Patryk Jaki zadeklarował, że jeśli wygra wybory na prezydenta Warszawy, to wyrzuci do kosza plany zwężania alei Jana Pawła II na odcinku, gdzie jest nawet pięć pasów ruchu w jedną stronę.

Kandydat Zjednoczonej Prawicy zorganizował czwartkową poranną konferencję przy alei Jana Pawła II, miedzy rondem ONZ a Alejami Jerozolimskimi. Ten fragment alei wygląda jak amerykańska autostrada: pięć pasów w stronę Mokotowa, cztery (ale momentami też pięć) w kierunku Żoliborza. Ogromna przestrzeń dla kierowców i wąskie, nierówne chodniki dla pieszych. Żadnej infrastruktury dla rowerzystów. Szczątkowa zieleń.

"Walka z kierowcami, szalona koncepcja"

- W tej kadencji w ratuszu powstała szalona koncepcja zwężenia alei Jana Pawła II od ronda ONZ do ronda Czterdziestolatka. Chcę zadeklarować jedno: jak zostanę prezydentem miasta stołecznego Warszawy, skończę z tym szaleństwem walki z kierowcami - powiedział Jaki.

Ocenił, że ratusz prowadzi "nieracjonalną politykę" zwężania ulic, stawiania wszędzie słupków i likwidowania miejsc parkingowych.

- To jest ideologiczna polityka walki z kierowcami, ja z tym skończę. Prezydent Warszawy jest od tego, żeby poprawiać jakość życia mieszkańców, a nie od tego, żeby życie codzienne utrudniać, tak jak zwężanie tej ulicy - powiedział Jaki.

- Chciałbym przedstawić twardą deklarację, jak zostanę prezydentem miasta stołecznego Warszawy, to wyrzucę te szalone plany do kosza. Nie będzie zwężania ulic, póki transport zbiorowy nie będzie na odpowiednim wysokim poziomie. Dość tej szalonej polityki – grzmiał Jaki.

Rzecznik sztabu Jakiego, Jacek Ozdoba, przekonywał, że planowane przez miasto zlikwidowanie dwóch pasów i zostawienie trzech w każdą stronę, spowoduje utrudnienia. - To doprowadzi do gigantycznych korków, które w tej chwili i tak tutaj powstają. Trzeba myśleć o innych inwestycjach, ale nie zwężać alei Jana Pawła II - ostrzegał Ozdoba.

Propozycji poprawy sytuacji pieszych i rowerzystów w tym rejonie nie przedstawili.

Cywilizowanie alei Jana Pawła II

Propozycje zmian na tym odcinku alei Jana Pawła II są w ratuszu od 2015 roku. Obecnie czeka na zatwierdzenie w Biurze Polityki Mobilności w ratuszu. Nie wiadomo, kiedy mogłyby wejść w życie.

Ważna arteria między rondem ONZ i rondem Czterdziestolatka ma mieć w każdym miejscu po trzy pasy ruchu w każdym kierunku. Po obu stronach zapowiadano też drogi dla rowerów i szpalery drzew, poszerzone mają być chodniki.

Poprosiliśmy ZDM o komentarz do słów Jakiego. - Przygotowywany projekt dostosowuje przekrój ulicy do przekroju ciągu komunikacyjnego alei Jana Pawła II i ulicy Chałubińskiego, z uwagi na fakt że przekrój ten jest spójny na pozostałych odcinkach nie wpłynie w negatywny sposób na ruch drogowy, co więcej pojawią się dodatkowe możliwości dla kierowców, chociażby wyjazd z ulicy Złotej, bezpośrednio na wiadukt nad rondem Czterdziestolatka – przekonuje Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM.

Jak dodaje, wraz z przygotowywanymi zmianami w sygnalizacji, powinno to poprawić płynność ruchu. I dodaje, że potwierdzają to liczne analizy w tym mikro- i makrosymulacje.

- Nie są nam znane plany kandydata, jeśli ideą jest poszerzenie alei Jana Pawła II i ulicy Chałubińskiego w całym ciągu do pięciu pasów, jak ma to miejsce na omawianym odcinku, to być może zasadnym jest z punktu widzenia ruchowego pozostawienie obecnego przekroju. Ale oznaczałoby to zgodę na niską jakość infrastruktury, brak naziemnych przejść, pełnowymiarowych chodników, dróg rowerowych, czy zieleni miejskiej - zauważa.

I dodaj, że wariant poszerzenia alei Jana Pawła II na dalszym odcinku i ulicy Chałubińskiego nie był w ZDM-ie nas analizowany. - Ponieważ wymagałoby to wycięcia drzew lub likwidacji torowiska, a w ciągu Chałubińskiego prawdopodobnie należałoby dodatkowo wyburzać część budynków - przekonuje rzeczniczka.

Gałecka dowodzi, że zmiany zaproponowane przez drogowców nie pogorszą sytuacji kierowców (będą mieli po trzy pasy w obu kierunkach na całym odcinku drogi), a poprawią pieszych, rowerzystów, a także osób niepełnosprawnych. - Nie wpłynie to na warunki ruchu, bo zlikwidujemy pasy, które praktycznie nie są używane – zauważa.

Do tego ma być więcej miejsc postojowych dla samochodów.

Zdjęcie na stronie głównej: Jacek Turczyk / PAP

ran/PAP/b

Pozostałe wiadomości

Pożar wybuchł w domku letniskowym pod Wyszkowem. Strażacy ewakuowali dwie osoby. Niestety, ich życia nie udało się uratować. Jedna osoba trafiła do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze komendy stołecznej "wszczęli czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie" byłego ministra - przekazała w piątek wieczorem policja, dodając, że informacje o "niebezpiecznej jeździe" polityka w centrum Warszawy pojawiły się w mediach.

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt"

W Powstaniu Warszawskim walczyli o wolność. O wyzwolenie stolicy Polski spod niemieckiej okupacji. Często byli jeszcze nastolatkami. - Oczywiście, że słysząc gwizd spadającej bomby czy nadlatującego pocisku, to się bałem, ale gdzieś wewnątrz zawsze tkwiła świadomość złożonej przysięgi i poczucie, że jestem żołnierzem. A także strach przed wstydem (…), gdybym się sprzeniewierzył wpajanym latami wartościom - mówił Stanisław Majewski ps. "Stach". W dniu Wszystkich Świętych wspominamy powstańców, którzy zmarli w ciągu ostatniego roku.

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

Na Cmentarzu Powązkowskim trwa 50., jubileuszowa kwesta. Pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków zbierają znani artyści, dziennikarze, politycy i rekonstruktorzy w strojach historycznych.

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Źródło:
PAP

Małżeństwo policjantów spod Warszawy spędzało wolny dzień w stolicy. Kiedy rozpoznali na ulicy poszukiwanego listem gończym 32-latka, po chwili był on już obezwładniony. Dalsze działania policjantów w tej sprawie doprowadziły do zatrzymania kolejnej osoby. Odzyskano też kradzione bmw warte 160 tysięcy złotych.

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poszukiwani listami gończymi niemal zawsze są zaskoczeni widokiem zatrzymujących ich policjantów. Tak było też w przypadku 48-latka i 57-latka. Oni sądzili, że - by uniknąć kary - wystarczy zamieszkać w innych miastach.

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Targówka pracują nad sprawą kradzieży w galeriach handlowych. Łupem złodziei padły drogie perfumy. Na stronie pojawiły się zdjęcia dwóch osób: kobiety i mężczyzny, którzy mogą mieć związek ze sprawą. Policja prosi pomoc w ich identyfikacji.

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie odbudowy centrum handlowego przy Marywilskiej. Jesteśmy na końcowym etapie koncepcji - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Małgorzata Konarska, prezes zarządu spółki Marywilska 44. Hala targowa przy Marywilskiej w Warszawie spłonęła 12 maja. - Myślę, że w drugim półroczu przyszłego roku uda się wbić łopatę i rozpocząć pracę - dodaje Konarska.

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Siedlec (Mazowieckie) poszukiwali zaginionego 90-letka. Wyszedł on z domu i poszedł w kierunku rzeki Bug. Życie starszego mężczyzny było zagrożone.

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

Źródło:
tvnwarszawa.pl

500 złotych mandatu i powrót do domu zamiast lotów na wakacje. Tak skończyły się dla dwóch podróżnych "bombowe żarty" na warszawskim lotnisku.

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy podczas patrolu zauważyli leżącego na ulicy człowieka i stojącą obok taksówkę. Byli przekonani, że doszło do wypadku. Mylili się. Taksówkarz zatrzymał się, by pomóc leżącemu na jezdni mężczyźnie.

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgłosił, że na jednym z warszawskich przystanków autobusowych napadł go nieznany mężczyzna i grożąc nożem, zabrał mu telefon komórkowy. W trakcie kolejnych przesłuchań zaczął się motać, a policjanci szybko poznali jego plan. Teraz 40-latkowi grozi bardzo surowa kara.

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek wieczorem trzy samochody zderzyły się na trasie S7 niedaleko Piaseczna. Dwie osoby trafiły do szpitala. Były utrudnienia w kierunku Warszawy.

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach trwa montaż kamer, które będą rejestrowały kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Nad skrzyżowaniem zawisło 28 żółtych urządzeń. To pierwszy taki system w Warszawie.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z posesji na warszawskim Targówku wydobywał się gęsty, gryzący dym. Z pomocą drona strażnicy miejscy potwierdzili, że w piecu palone są śmieci.

Wykryci dronem, ukarani za "kopciucha"

Wykryci dronem, ukarani za "kopciucha"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny konserwator zabytków poinformował o przekazaniu płyt nagrobnych z cmentarza olędrów na Kępie Tarchomińskiej oraz lapidarium na Białołęce do prac konserwatorskich.

Płyty nagrobne z cmentarzy osadników niemieckich przejdą renowację

Płyty nagrobne z cmentarzy osadników niemieckich przejdą renowację

Źródło:
PAP

W trakcie reanimacji na oddziale pediatrycznym szpitala w Otwocku nie było rurki do intubacji małego dziecka, a wspólna kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta wykazała, że w trakcie leczenia dziewczynki doszło do "szeregu nieprawidłowości". Dyrekcja przekonuje, że "działano zgodnie z procedurami", a mazowieccy urzędnicy nadzorujący szpital twierdzą, że nie mieli sygnałów o nieprawidłowościach.

Szpital w Otwocku pod lupą kontrolerów po śmierci 11-miesięcznego dziecka. Dyrekcja nie ma sobie nic do zarzucenia

Szpital w Otwocku pod lupą kontrolerów po śmierci 11-miesięcznego dziecka. Dyrekcja nie ma sobie nic do zarzucenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgodnie z programem hodowlanym, zamieszkująca warszawskie zoo samica krokodyla kubańskiego o imieniu Dwójka została przekazana do ogrodu zoologicznego w Tallinie. W środowisku naturalnym jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem, stąd bardzo istotna rola ogrodów w jego ratowaniu.

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Źródło:
PAP

Prace budowlane przy ulicy Zgody przerwało odkrycie szczątków ludzkich. Po interwencji policji w sprawie bierze także udział prokuratura. Szczątki mogą pochodzić z czasów II wojny światowej. Nie ma jeszcze pewności czy pochówki są z okresu obrony Warszawy w 1939 roku, czy z czasu Powstania Warszawskiego w 1944 roku.

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. W tym miejscu był prowizoryczny cmentarz

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. W tym miejscu był prowizoryczny cmentarz

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

31-latek został zatrzymany przez stołecznych policjantów tuż po tym, jak odebrał od pokrzywdzonego 113 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut i trafił do aresztu. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Łowcy cieni" Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali dwie osoby poszukiwane na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz listów gończych.

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

Źródło:
PAP