Trasa S8 stanęła w korku. "Ciężarowka zawisła na barierach"
Link skopiowany do schowka.
Straż pożarna brała udział w akcji
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Na S8 samochód ciężarowy wypadł z drogi, uderzył w betonowe bariery i zatarasował dwa pasy jezdni. Na kierowców czekały duże utrudnienia na trasie.
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 17 na jezdni w kierunku Poznania pomiędzy Powązkowską a wiaduktem ulicy Księcia Janusza. - Dokładnie 300 metrów przed tym wiaduktem - precyzował reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński, który pojechał na miejsce.
- W akcji biorą udział trzy zastępy straży pożarnej, które podejmują działania mające na celu zholowanie tego pojazdu z jezdni - informował Bartosz Bajorek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
"Tarasuje dwa pasy"
Nasz reporter opisywał: - Ciężarówka marki Mercedes stoi w poprzek, tym samym tarasuje dwa pasy. Tyłem zawiesiła się na betonowych barierach i wisi na nich. Przyjechał tu ciężki sprzęt straży pożarnej i będą ją podnosić, bo urwało się jedno z tylnych kół. Trzeba więc samochód podnieść, założyć jakieś koło i dopiero postawić na ziemię.
Dodał, że na miejscu są duże utrudnienia. - Kierowcy, którzy wybierają się dziś w drogę trasą S8, powinni doliczyć minimum pół godziny - mówił nasz reporter.
Z kolei Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała, że utrudnienia mogą potrwać do około godziny 19.
