Zdarzenie miało miejsce w pobliżu stacji PKP Rakowiec. Policja zgłoszenie otrzymała przed godziną 15.
- Kobieta została potrącona przez tramwaj linii 7 jadący w kierunku centrum. Doszło do tego na przejściu dla pieszych. Nie ma na nim sygnalizacji świetlnej - mówi Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.
Piesza została zabrana do szpitala karetką pogotowia. - Kobieta była nieprzytomna. Jej stan jest ciężki - informuje Antoni Rzeczkowski z Komendy Stołecznej Policji. W sumie do wypadku przyjechały dwie załogi ratowników medycznych.
Jak wcześniej przekazała nam Monika Wersocka z KSP, motorniczy był trzeźwy. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku.
Naszemu reporterowi udało się porozmawiać z motorniczym tramwaju, który potrącił kobietę. - Mężczyzna powiedział mi, że piesza przechodziła przez przejście patrząc w telefon. Miała też słuchawki w uszach - relacjonuje nasz reporter.
Utrudnienia dla pasażerów i kierowców
Zarząd Transportu Miejskiego ostrzegał przed utrudnieniami w ruchu. Trasy linii 7, 9, 15 zostały skrócone do krańca placu Narutowicza. Uruchomiono też zastępczą linię autobusową.
Chwilę przed godziną 16 ZTM poinformował o wznowieniu ruchu tramwajowego w rejonie miejsca wypadku.
Z utrudnieniami musieli też liczyć się kierowcy. Lewy pas jezdni Grójeckiej w kierunku alei Krakowskiej był zajęty przez pojazdy służb.
Potrącenie na Grójeckiej
kz/kk/b