Straż miejska wzięła się za walkę z najbardziej ekstremalnymi przypadkami złego parkowania. W ruch poszły zapomniane już niemal blokady na koła. Miasto zapowiada, że dokupi kolejne urządzenia.
O tym, jak parkują warszawscy kierowcy, piszemy na tvnwarszawa.pl regularnie. Robią to również mieszkańcy, także w mediach społecznościowych. Ci ostatni skarżą się przy tym, że straż miejska nie reaguje na wezwania, a jeśli nawet przyjeżdża, to już po odjeździe ignorującego przepisy kierowcy.
Można więc mówić o zwrocie akcji, bo oto straż miejska wyciągnęła z magazynów blokady na koła i ruszyła na ulice. Właśnie podsumowała pierwszy miesiąc: blokady założono ponad 2,5 tysiąca razy. To więcej niż w całym ubiegłym roku.
W pobliżu szkół
- Wyniki pokazują, że to nie jest walka z wiatrakami. Codzienne nakładanie kar, zakładanie blokad i odholowywanie nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów sprawia, że kierowcy przypominają sobie o zasadach ruchu drogowego i zaczynają się do nich stosować. W trosce o bezpieczeństwo najmłodszych, straż miejska szczególnym nadzorem obejmie teraz przejścia dla pieszych, zablokowane chodniki i ulice w pobliżu szkół - zapowiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
Auta były blokowane w różnych rejonach stolicy. Na zdjęciach widać chociażby okolice Pałacu Kultury i Nauki, plac Pięciu Rogów czy ulicę Kopernika. Auta parkowane są na przejściach dla pieszych, w pobliżu przystanków i na chodnikach objętych zakazami.
- Konieczne są zdecydowane działania i je realizujemy. Przykład - usunięcia pojazdów i blokady – to nieuchronność kary, ale też strata czasu dla kierowcy, który musi czekać na zdjęcie blokady czy odbiór pojazdu - to działa. Tam, gdzie codziennie były zakładane blokady, kierowcy w końcu przestali łamać przepisy - podkreślił Zbigniew Leszczyński, komendant straży miejskiej.
Służby zapowiadają, że kontroli z wykorzystaniem urządzeń blokujących koła będzie zdecydowanie więcej. Straż miejska kupuje kolejne 90 blokad. – 50 miejsc już jest objętych wzmożonymi kontrolami. Na podstawie między innymi zgłoszeń od mieszkańców typujemy kolejne ulice. Intensyfikujemy działania w rejonie szkół - dlatego zero tolerancji w przypadku bezmyślności kierowców – zapowiada komendant Leszczyński.
Strażnicy podają też statystyki dotyczące ubiegłego roku. Informowali, że co dwie minuty wpływało zgłoszenie o nieprawidłowo zaparkowanych pojazdach. CZYTAJ WIĘCEJ.
ran/r
Źródło zdjęcia głównego: straż miejska