Volkswagen transporter spłonął na wiadukcie nad rondem Zesłańców Syberyjskich. Prawy pas ruchu w stronę Pruszkowa był zablokowany. Ulica zakorkowała się już w rejonie pl. Zawiszy. Jak informuje straż pożarna, auto przewoziło butlę z gazem.
- Po 13 otrzymaliśmy informację o płonącym aucie. Na miejsce przyjechała policja oraz straż pożarna. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren, a strażacy ugasili pożar - relacjonuje Iwona Jurkiewicz ze stołecznej policji. - Nikt nie ucierpiał - dodaje.
Jak informuje kpt. Kacper Papis z warszawskiej straży pożarnej, volkswagen przewoził 11-kilogramową butlę z gazem. - Uległa rozszczelnieniu i wypaleniu - precyzuje.
Prawy pas w stronę Pruszkowa został wyłączony na czas usunięcia skutków pożaru. - Policjanci kierują ruchem - mówi Jurkiewicz.
- Wrak został już zabrany przez lawetę - informował z kolei po 15 asp. sztab. Tomasz Oleszczuk z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Kierowcy nadal muszą liczyć się tam z utrudnieniami.
Volkswagen zapłonął nad rondem Zesłańców Syberyjskich
ep/r