Pędzący ulicą Warszawską w Płońsku kierowca audi zjechał nagle na przeciwległy pas, a potem na chodnik, gdzie kilka sekund wcześniej znajdowała się kobieta z dzieckiem. Jego wyczyny zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Jak informuje policja, 24-latek za niebezpieczną jazdę otrzymał trzy tysiące złotych mandatu i 10 punktów karnych.
Kilka dni temu policjanci ruchu drogowego z płońskiej komendy otrzymali zgłoszenie z ulicy Warszawskiej. Na opublikowanym przez nich nagraniu z miejskiego monitoringu widać, jak kierujący audi mężczyzna z dużą prędkością zjeżdża na przeciwległy pas ruchu, a następnie na chodnik po lewej stronie. Kilka sekund wcześniej stała tam kobieta z małym dzieckiem.
- Mężczyzna wykazał się wyjątkowo bezmyślnym zachowaniem. Nie pomyślał o tym, że mógł doprowadzić do tragedii - zwróciła uwagę rzeczniczka płońskiej komendy Kinga Drężek-Zmysłowska. - Policjanci szybko ustalili właściciela auta, a zarazem kierowcę. Okazał się nim 24-letni płońszczanin, dostawca posiłków. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej na terenie miasta. Za niebezpieczną jazdę i popełnione wykroczenia funkcjonariusze ukarali go mandatami w kwocie trzech tysięcy złotych i dziesięcioma punktami karnymi - poinformowała.
Dodała, że policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny jego auta, z uwagi na zły stan techniczny i zakazali dalszej jazdy.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Mazowiecka