Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla 61-letniego kierowcy podejrzanego o potrącenie pieszego oraz nieudzielenie mu pomocy. Dodatkowo badania wykazały, że mężczyzna miał prowadzić auto po spożyciu alkoholu. W wypadku zginął 47-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego.
Do śmiertelnego wypadku doszło w piątek po południu w miejscowości Osiek Górny (powiat ciechanowski). Przez tę miejscowość przebiega droga wojewódzka numer 618. - Według wstępnych ustaleń 61-letni kierowca renault potrącił idącego z rowerem w tym samym kierunku 47-letniego mężczyznę. Nie udzielając pomocy pieszemu, odjechał z miejsca wypadku, a następnie wrócił - relacjonuje komisarz Jolanta Bym, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie.
Policjanci zatrzymali kierowcę. Przebadali go również pod kątem trzeźwości. Jak podkreśliła Bym, 61-letni kierowca znajdował się w stanie po spożyciu alkoholu, a "badanie wykazało, że ma w wydychanym powietrzu 0,20 mg/l alkoholu". Taki wynik oznacza około 0,4 promila.
Dwa miesiące tymczasowego aresztu
Kierowca został przesłuchany. Przedstawiono mu również zarzuty. - Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia - poinformowała Bym w rozmowie z tvnwarszawa.pl. Jak dodała kwestia prowadzenia po spożyciu alkoholu jest kwalifikowana jako wykroczenie. - Kierowcy została pobrana krew do dalszych badań retrospektywnych - zaznaczyła. Jeśli wykazałyby one, że stężenie alkoholu było wyższe niż 0,5 promila, kwalifikacja czynu zostałaby zmieniona na przestępstwo.
W niedzielę sąd zastosował wobec 61-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy.
Policja apeluje do kierowców o rozsądek i odpowiedzialne zachowanie na drodze. - Przestrzegajmy ograniczeń prędkości, dostosowujmy jazdę do warunków panujących na drodze i pod żadnym pozorem nie siadajmy za kierownicą po spożyciu alkoholu. Pamiętajmy, że na drodze nie jesteśmy sami i czasem wystarczy chwila nieuwagi, by narazić kogoś na utratę życia albo zdrowia - podkreśla rzeczniczka ciechanowskiej policji.
Źródło: PAP / tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Ciechanów