Wypadek wydarzył się krótko po godzinie 9 i spowodował zamknięcie dla ruchu trzech z pięciu, potem dwóch pasów w kierunku Ursynowa. Jak podała, o godz. 13 Generalne Dyrekcja Dróg Krajowych i autostrad wszystkie utrudnienia na S2 zakończyły się o godzinie 13.
Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24. - "Dachowanie na S8 w kierunku Puławskiej na wysokości zjazdu na Opacz" - napisał na Kontakt 24 internauta.
Butle gazowe
Na miejscu był nasz reporter Lech Marcinczak. - Początkowo zablokowane były trzy pasy z pięciu, teraz dwa. Wszystko dzieje się na głównym nurcie S2. Z samochodu, który dachował wyniesiono sześć butli z gazem. Na szczęście nie doszło do żadnej niebezpiecznej sytuacji - podawał.
- Autem, które dachowało przemieszczała się ekipa budowlana. Zabezpieczając pojazd sprawdzamy przedmioty potencjalne niebezpieczne i takie jak butle gazowe wynosimy z auta - dodał kpt. Karol Kroć z pruszkowskiej straży pożarnej.
Wypadek spowodował duże utrudnienia w kierunku Ursynowa. Trasa korkowała się już przed wjazdem na węzeł Konotopa. Straż i karetka zajmowały także pas jezdni bocznej.
Jedna osoba ranna
"Doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych z samochodem typu bus. Przewidywany czas trwania utrudnienia około 2 godzin" - podała o godz. 9.40 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Policja informowała, że zderzyły się renault i peugeot. - To drugie auto dachowało. Osoba nim jadąca trafiła do szpitala. Obecnie zablokowane dwa z trzech pasów w kierunku Ursynowa - informowała Edyta Adamus z biura prasowego stołecznej komendy.
Dodała, że wcześniej, około kilometra dalej na jezdni w kierunku Pragi doszło do kolizji dwóch samochodów. - Tam nie było osób rannych. Trwają czynności ustalania przyczyn zderzenia samochodów - przekazała Adamus.
Zderzenie na obwodnicy
Dachowanie na obwodnicy
skw/b