Auto uderza z dużą siłą w inne - jadące przed nim - po chwili koziołkuje. Niebezpieczne zderzenie na trasie S8 w miejscowości Trojany (Mazowieckie) zarejestrował Reporter 24.
Do zdarzenia doszło w piątek 12 lipca, około godziny 16.30 na trasie S8 w okolicy węzła Trojany (pomiędzy Warszawą a Wyszkowem).
Zderzenie uwieczniła kamera zamontowana w jednym z samochodów. Na nagraniu widać, jak auto jadące lewym pasem wjeżdża w tył innego pojazdu. W efekcie peugeot koziołkuje, a uderzony fiat ląduje na prawym pasie. Uszkodzona zostaje też jadąca z przodu toyota.
"Nagranie ku przestrodze"
- Jechałem na Mazury, piątek po południu, duże natężenie ruchu, wszystkim się spieszy. W pewnym momencie samochody zaczęły hamować, jeden z nich nie wyhamował, zderzył się z innym i dachował - relacjonował w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Andrzej.Podkreślił, że nagranie wysłał ma Kontakt 24 ku przestrodze. - Trzeba piętnować takie zachowanie na drodze, ostrzegać ludzi, prosić, żeby bardziej uważali, żeby nie jechali "na zderzaku" – zaznaczył.
"Sprawca ukarany mandatem"
Jak przekazała w piątek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, łącznie w zderzeniu brały udział trzy samochody. Nie potwierdziła się natomiast informacja o osobie rannej, którą początkowo podała dyrekcja.
- Była to kolizja trzech pojazdów. Nie było osób rannych, a sprawca zdarzenia został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji drogowej - przekazał nam w poniedziałek rano Tomasz Sitek z wołomińskiej policji. Ale nie potrafił sprecyzować, który kierowca został uznany za sprawcę i dostał mandat.
JW,ran/r/b