Trzaskowski: S8 nie jest drogą miejską, ale będziemy współpracować

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
"Jeszcze w kilku miejscach sytuacja jest trudna"
"Jeszcze w kilku miejscach sytuacja jest trudna"TVN24
wideo 2/4
"Jeszcze w kilku miejscach sytuacja jest trudna"TVN24

- Trasa S8 nie jest drogą miejską, miasto jest jednak gotowe do współpracy - oświadczył we wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, odnosząc się do sytuacji związanej z podtopieniami w wielu miejscach stolicy, w tym m.in. właśnie na trasie S8.

W czasie wtorkowej konferencji prasowej związanej z podtopieniami w wielu miejscach miasta, w tym m.in. trasy S8 prezydent stolicy został zapytany, co zastało zrobione od ubiegłego roku, gdy trasa też została zalana, a poszczególne instytucje i podmioty przerzucały się za to nawzajem odpowiedzialnością.

- Tym razem nie będzie przerzucania odpowiedzialności, tylko będziemy razem współpracować - oświadczył Trzaskowski. Przyznał, że co prawda trasa S8 nie jest drogą miejska, jednak miasto gotowe jest do współpracy.

- Dzisiaj koordynacja i współpraca będzie się układała dużo, dużo lepiej - dlatego, że nie będzie przerzucania odpowiedzialnością. Będzie pełna współpraca - zapewnił Trzaskowski i przyznał, że m.in. należy przebudować kolektor.

Trzaskowski zwrócił uwagę, że miasto dokonało miliardowych inwestycji w budowę zupełnie nowych wielkich zbiorników retencyjnych, które przejmują wodę z ulewnych deszczów. "Są już gotowe i przejmują dużą część opadów w kluczowych miejscach miasta, na przykład przy Wisłostradzie, dzięki czemu nie mamy tam podtopień" - zauważył.

Ponad 1000 zgłoszeń pogodowych

- Od wczesnych godzin rannych, a właściwie od godzin nocnych otrzymaliśmy ponad 1000 rożnego rodzaju zgłoszeń i wszędzie staramy się interweniować jak najszybciej się da - zapewnił Trzaskowski.

Zaznaczył, że trudna sytuacja jest jeszcze m.in. na Bródnie i Ursusie.

Wojewoda Mariusz Frankowski przekazał, że w tej chwili problemy z przejezdnością występują na trasach S7, S79 i S2. – Do godziny 15 powinniśmy udrożnić trasę S8 – powiedział wojewoda.

Około godziny 1 w nocy został powołany sztab kryzysowy w składzie komendanta miejskiego PSP w Warszawie, dyrektora centrum bezpieczeństwa w stołecznym ratuszu, zastępcy prezydenta Warszawy, komendantów stołecznej policji i straży miejskiej.

W działaniach stołecznych strażaków wspierają jednostki z okolicznych powiatów. – W kulminacyjnym momencie pracowało 380 strażaków. Nasze działania polegały na odpompowaniu wody z zalanych miejsc. W tej chwili nasze działania skupiają się na terenie Potoku Służewieckiego – powiedział Roman Krzywiec, Komendant Miejski PSP w Warszawie.

Ponadto strażacy usuwają skutki zalania garażu podziemnego przy ulicy Faworytki na Mokotowie, gdzie stało zaparkowanych około 50 samochodów.  

Do walki z usuwaniem skutków nawałnicy skierowano około 400 policjantów. – Koncentrujemy się na zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańcom, zapewnieniu przepływu ruchu w całym mieście i dookoła Warszawy. Staramy się to upłynnić jak najszybciej – powiedział Dariusz Walichnowski, szef stołecznej policji.

>>> Warszawa walczy ze skutkami nawałnicy. Zalane drogi, apel do kierowców o pozostawienie aut

Przerwany wał przeciwpowodziowy

Intensywne działania strażaków trwają przy Potoku Służewieckim w okolicach ulicy Arbuzowej, gdzie doszło do przerwania wału przeciwpowodziowego. - W tym miejscu jest 30 domów zagrożonych. Właśnie przyjechał piach. Będziemy workować, a worki z piachem stawiać w drzwiach. Przystąpimy do wypompowywania wody z poziomu parteru i piwnic - powiedział Krzywiec. - Dopóki woda nie opadnie, nie przetoczymy jej do ujścia Wisły - zastrzegł.

Rafał Trzaskowski był dopytywany o pomoc dla mieszkańców, których mienie ucierpiało w wyniku nawałnicy. - W tej chwili oceniamy, jakie są straty - uciął prezydent Warszawy.

Autorka/Autor:kz, dg, PKoz

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Rafał Guz

Pozostałe wiadomości

Prokuratura poinformowała o aktualnych efektach postępowania w sprawie środowego wypadku na rondzie Tybetu. Kierowca, który jest podejrzany o potrącenie mężczyzny na przejściu dla pieszych, został zatrzymany do wyjaśnienia na 48 godzin. Śledczy potwierdzili też, że chodzi o Tomasza U., który kilka lat temu doprowadził do wypadku autobusu na moście Grota-Roweckiego.

"Po wypadku porzucił samochód w lesie i przygotowywał się do opuszczenia kraju"

"Po wypadku porzucił samochód w lesie i przygotowywał się do opuszczenia kraju"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W środę na moście Poniatowskiego doszło do nietypowej sytuacji. Po torowisku tramwajowym jechał mężczyzna na wózku inwalidzkim. Tramwaje stanęły w niewielkim korku. Na przystanku Most Poniatowskiego motorniczy i jeden z pasażerów pomogli mężczyźnie bezpiecznie opuścić tory.

Wózkiem inwalidzkim wjechał na torowisko na moście Poniatowskiego. Tramwaje stanęły

Wózkiem inwalidzkim wjechał na torowisko na moście Poniatowskiego. Tramwaje stanęły

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dwa lata temu Paweł Szopa, twórca marki Red is Bad przekazał policjantom warszawskiej drogówki naszywki na mundury o wartości prawie 30 tysięcy złotych. Dokonał darowizny przez fundację wspierającą policjantów.

Twórca Red is Bad ufundował naszywki na mundury policjantom stołecznej drogówki

Twórca Red is Bad ufundował naszywki na mundury policjantom stołecznej drogówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec warszawskiego Mokotowa poznał parę będącą w trudnej sytuacji życiowej i pozwolił im u siebie zamieszkać. Szybko jednak relacje się popsuły. Mężczyzna podejrzewał, że nowi znajomi dosypują mu coś do alkoholu. Kazał im opuścić mieszkanie, a ci zapowiedzieli zemstę. Po kilku dniach został zraniony nożem.

Przygarnął ich pod swój dach, a gdy kazał się wyprowadzić zapowiedzieli zemstę. Został raniony nożem

Przygarnął ich pod swój dach, a gdy kazał się wyprowadzić zapowiedzieli zemstę. Został raniony nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wiązownie pod Warszawą kierująca autem osobowym uderzyła w pieszego na oznakowanym przejściu. Policjanci publikują nagranie ku przestrodze i apelują do kierowców o ostrożność.

Uderzyła w pieszego na oznakowanym przejściu. Policja pokazuje nagranie

Uderzyła w pieszego na oznakowanym przejściu. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek rano w miejscowości Karsy (Mazowieckie) na drodze krajowej numer 60 doszło do zderzenia trzech ciężarówek. Dwóch kierowców trafiło do szpitala. Policja ostrzega, że jezdnia jest zablokowana w obu kierunkach. Utrudnienia potrwają wiele godzin.

Zderzenie trzech ciężarówek, dwie osoby ranne, droga krajowa zablokowana

Zderzenie trzech ciężarówek, dwie osoby ranne, droga krajowa zablokowana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Grupa mieszkańców Starej Miłosny na obrzeżach Warszawy protestuje przeciwko powstającym w pobliżu inwestycjom mieszkaniowym. Uważają, że ich osiedle przeżywa "zmasowany atak deweloperów", który negatywnie wpływa na zieleń. Przedstawiciel urzędu dzielnicy odpowiada, że wszystkie pozwolenia zostały wydane zgodnie z przepisami.

Mieszkańcy Starej Miłosny nie chcą kolejnych osiedli. Mówią o "zmasowanym ataku deweloperów"

Mieszkańcy Starej Miłosny nie chcą kolejnych osiedli. Mówią o "zmasowanym ataku deweloperów"

Źródło:
PAP

Strażnicy miejscy interweniowali przy ulicy Łabiszyńskiej. Jechali do nietrzeźwego, poruszającego się na wózku inwalidzkim. W pewnym momencie, na oczach strażników, mężczyzna przestał oddychać.

Mężczyzna na wózku przestał oddychać na oczach strażników miejskich

Mężczyzna na wózku przestał oddychać na oczach strażników miejskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Powiedzieli mu, że są z policji i będzie miał postawione zarzuty. Zabrali pieniądze, dokumenty i klucze do mieszkania, do którego pojechali na "przeszukanie". Stamtąd ukradli elektronikę i gotówkę. Poszkodowanego mężczyznę zostawili w lesie. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, wśród pięciu zatrzymanych jest były policjant.

Zajechali mu drogę, wyciągnęli z auta i okradli. Mieli odznaki, nie byli policjantami 

Zajechali mu drogę, wyciągnęli z auta i okradli. Mieli odznaki, nie byli policjantami 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek podczas parkowania w Legionowie. Kierująca autem kobieta wpadła w dwa zaparkowane samochody. Następnie wjechała na chodnik, w budynek i w czworo pieszych. Dwójka dzieci trafiła do szpitala.

Wjechała na chodnik, uderzyła w budynek, odbiła się i potrąciła cztery osoby. Dwoje dzieci w szpitalu

Wjechała na chodnik, uderzyła w budynek, odbiła się i potrąciła cztery osoby. Dwoje dzieci w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura stawia zarzuty prawnikowi, który brał udział w wypadku na Mokotowie. Jak ustalili śledczy, adwokat prowadził pod wpływem kokainy. Zawiadomiono Okręgową Radę Adwokacką.

Po zderzeniu z innym autem wjechał w pieszych. Adwokat prowadził po kokainie, usłyszał zarzuty

Po zderzeniu z innym autem wjechał w pieszych. Adwokat prowadził po kokainie, usłyszał zarzuty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca, który na czerwonym świetle wjechał na skrzyżowanie i zderzył się z innym autem, nie został ukarany mandatem. Otrzymał jedynie pouczenie. Jak udało nam się dowiedzieć, sprawcą kolizji był policjant. Przełożeni interweniujących na miejscu funkcjonariuszy wyjaśniają, dlaczego zdecydowali się na zastosowanie najłagodniejszego środka z Kodeksu wykroczeń. 

Policjant przejechał na czerwonym i doprowadził do kolizji. Nie dostał mandatu, jedynie pouczenie

Policjant przejechał na czerwonym i doprowadził do kolizji. Nie dostał mandatu, jedynie pouczenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Sądzie Apelacyjnym w Warszawie zapadł prawomocny wyrok w sprawie śmierci trzymiesięcznego Filipa. Za zabójstwo chłopca został skazany partner matki chłopca. Śledczy znaleźli dowody, że w dniu śmierci dziecka mężczyzna "uderzył jego głową o ścianę". Z akt sprawy wyłania się wstrząsający obraz przemocy wobec niemowlaka.

Partner matki zabił małego Filipa. "Uderzył jego głową o ścianę". Jest ostateczny wyrok

Partner matki zabił małego Filipa. "Uderzył jego głową o ścianę". Jest ostateczny wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwa proces w sprawie śmierci 4-letniego chłopca, którego noga została przytrzaśnięta w tramwaju. Motorniczy ruszył, ciągnąc dziecko wzdłuż torowiska. Teraz prowadzący skład broni się przed sądem. We wtorek w jego sprawie zeznawał były pracownik Tramwajów Warszawskich. Na pytanie, czy tramwaj 105N jest niebezpieczny, odpowiedział bez wahania: - Oczywiście, że tak.

Zginął czterolatek, motorniczy oskarżony. "Mówią, że widoczność jest ograniczona, a jej nie ma wcale"

Zginął czterolatek, motorniczy oskarżony. "Mówią, że widoczność jest ograniczona, a jej nie ma wcale"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Grodziskiem Mazowieckim zderzyły się dwa samochody osobowe. Jedno z aut wpadło do rowu. Dwie osoby zostały poszkodowane. Lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Są utrudnienia.

Wypadek pod Grodziskiem Mazowieckim, dwie osoby ranne

Wypadek pod Grodziskiem Mazowieckim, dwie osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wpłynął wniosek o wykreśleniu z ewidencji mostu kolejowego w Górze Kalwarii. Kolejarze poinformowali w nim o złym stanie technicznym starej konstrukcji.

Kolejarze chcą rozebrać zabytkowy most. Złożyli wniosek

Kolejarze chcą rozebrać zabytkowy most. Złożyli wniosek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śródmiejscy policjanci wyjaśniają okoliczności zuchwałej kradzieży w centrum Warszawy. Złodzieje mieli wybić szybę w aucie i zabrać torbę z dużą kwotą pieniędzy. Poszkodowany nie zdążył zareagować.

Wybili szybę w aucie, ukradli torbę. Mężczyzna miał stracić ćwierć miliona euro

Wybili szybę w aucie, ukradli torbę. Mężczyzna miał stracić ćwierć miliona euro

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ten konkurs wyróżnia osoby pielęgnujące pamięć o historii polskich Żydów. - Ich postawy pozwalają nam mieć nadzieję na lepsze jutro - powiedział Radosław Wójcik, kierownik konkursu Nagroda POLIN 2024. Kapituła wyłoniła siedmiu finalistów. Laureatka lub laureat zostanie ogłoszony 28 października, podczas uroczystej ceremonii w muzeum.

"Chronią pamięć o polsko-żydowskiej historii miast i miasteczek"

"Chronią pamięć o polsko-żydowskiej historii miast i miasteczek"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przedstawiła aktywistkom z Ostatniego Pokolenia zarzuty dewastacji pomnika Syrenki na bulwarach wiślanych. Według śledczych Julia P. i Marianna J. 8 marca oblały monument pomarańczową farbą. Kobiety nie przyznają się do winy.

Aktywistki z zarzutami dewastacji pomnika Syrenki

Aktywistki z zarzutami dewastacji pomnika Syrenki

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl