Prawie 200 osób wylegitymowanych, ponad 100 wniosków o ukaranie. Policja podsumowała protest

Źródło:
PAP
Akcja policji na Świętokrzyskiej
Akcja policji na ŚwiętokrzyskiejArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
wideo 2/6
Protest na Świętokrzyskiej

Stołeczna policja podsumowała działania podczas blokady Świętokrzyskiej przez ruch Extinction Rebellion. Wylegitymowano 191 osób. Sporządzono 145 wniosków o ukaranie do sądu oraz wystawiono 19 mandatów.

Blokada Świętokrzyskiej rozpoczęła się w poniedziałek około godziny 10. Ulica była nieprzejezdna w obu kierunkach pomiędzy Emilii Plater i Marszałkowską. Na miejscu działali policjanci, w tym funkcjonariusze z Zespołu Antykonfliktowego. Osoby, które mimo nakazów nie chciały zejść z ulicy i lekceważyły policyjne komunikaty, były przenoszone na chodnik.

Jak poinformował we wtorek rzecznik komendy stołecznej, podczas poniedziałkowych działań funkcjonariusze wylegitymowali 191 osób. - Sporządzono 145 wniosków do sądu o ukaranie z artykułu 90 Kodeksu wykroczeń (kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej (...) podlega karze grzywny albo karze nagany - red.) oraz nałożono 18 mandatów z artykułu 90 kodeksu wykroczeń, na kwotę 2200 złotych, a także jeden mandat z artykułu 92 Kodeksu wykroczeń, na kwotę 100 złotych - wyliczył policjant.

Wskazał, że podczas policyjnej akcji funkcjonariusze skontrolowali też dwa pojazdy. - Zatrzymano jeden dowód rejestracyjny oraz w jednym przypadku skierowano wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego za brak ubezpieczenia OC - podał.

Dodał również, że dwie osoby małoletnie zostały doprowadzone do jednostki policji, skąd następnie zostały przekazane opiekunom prawnym.

Protest na Świętokrzyskiej

Inicjatorem blokady był ruch Extinction Rebellion Polska. Blokada to wyraz - jak przekazali organizatorzy w mediach społecznościowych - nieposłuszeństwa obywatelskiego. "Dlaczego się buntujemy? Jeszcze nigdy w swojej historii ludzkość nie znajdowała się w tak krytycznej sytuacji" - przekonywało ER.

Uczestnicy manifestacji mieli ze sobą m.in. transparent z hasłem: "Alarm klimatyczny" i znakiem klepsydry wpisanej w okrąg. Pojawiło się też hasło "To dla waszych dzieci" czy "Buntujemy się, by żyć". Protestujący śpiewali także fragment utworu Hey "Moja i twoja nadzieja" z przerobionym refrenem: "Nic, naprawdę, nic nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz dzisiaj Ziemi".

Akcję w mediach społecznościowych wsparli między innymi europosłanka Sylwia Spurek czy warszawski radny KO Marek Szolc.

Wydarzenia organizowane przez Extinction Rebellion Polska rozpoczęły się przed weekendem. Obejmowały one między innymi sobotnie marsze kolorów czy "miasteczko klimatyczne" w Jazdowie z warsztatami i wykładami.

Extinction Rebellion jest międzynarodowym ruchem, który radykalnymi działaniami chce zwrócić uwagę na zmiany klimatyczne. Podobna akcja, co w poniedziałek w Warszawie, odbyła się już m.in. w Wielkiej Brytanii. Do blokady doszło tam w nocy z piątku na sobotę. Aktywiści zablokowali dojazdy do zakładów, w których drukowane są m.in. "The Times", "Sunday Times", "The Sun" i "The Sun on Sunday".

Autorka/Autor:kz/r

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Z utrudnieniami muszą się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl