Wojewoda zablokował płatną strefę. Ratusz zaskoczony decyzją, widzi dwa wyjścia

Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego
Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
Po unieważnieniu przez wojewodę uchwały, która rozszerza strefę płatnego parkowania o część Ochoty i Żoliborz, ratusz ma dwa wyjścia: zaskarżyć decyzję albo podjąć nową uchwałę. Jak poinformowali we wtorek urzędnicy, ostateczną decyzję podejmą po analizie.

We wtorek wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł unieważnił decyzję Rady Warszawy o poszerzeniu Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego o część Ochoty i Żoliborz. Motywował to tym, że niektóre punkty uchwały są niezgodne z Konstytucją RP. W środę do decyzji wojewody odnieśli się wiceprezydent stolicy Michał Olszewski oraz dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski.

Uchwałę z Ząbek wojewoda podpisał, a warszawską uchylił

- Pozostają nam dwie ścieżki, albo zgodnie z przepisami będziemy skarżyć tę decyzje wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, albo będziemy podejmowali nową uchwałę, która będzie się odnosiła do uwag wojewody – zapowiedział Michał Olszewski. Podkreślił, że na razie ta kwestia pozostanie nierozstrzygnięta i dopiero za kilka dni, po analizach zostanie podjęta decyzja, które rozwiązanie będzie skuteczniejsze. - Jesteśmy za tym, żeby dostarczyć mieszkańcom to, czego oczekują, a w konsultacjach powiedzieli, że chcą rozszerzenia strefy płatnego parkowania, której nie chce wojewoda – poinformował wiceprezydent Warszawy.

Wiceprezydent powiedział też, że sam osobiście interweniował w ubiegły czwartek u wojewody mazowieckiego i prosił, żeby nie uchylać tej uchwały. - Niestety wojewoda zadecydował się całkowicie uchylić, co jest o tyle kuriozalne, że w tym samym czasie nie uchylił przepisu, który wprowadza strefę płatnego parkowania w Ząbkach – zauważył wiceprezydent Olszewski. - Chcemy w tym wypadku jasnego wyjaśnienia, dlaczego w naszym przypadku uchyla uchwałę, a w przypadku uchwały miasta Ząbki, nie – dodał.

W uzasadnieniu uchylenia uchwały wojewoda wskazał, że w niektórych punktach występuje jej niezgodność m.in. z artykułem 32 Konstytucji RP. Jak sprecyzował, chodzi o wprowadzenie abonamentu obszarowego, "gdzie pozostawiono zarządzającemu luz decyzyjny określając jedynie maksymalny promień tego obszaru – do 800 m od miejsca zameldowania mieszkańca. Nie określono przy tym żadnych przesłanek, które winny decydować o wyborze wielkości tego obszaru".

Rozwiązanie zastosowane w co najmniej sześciu miastach wojewódzkich

Do tego uzasadnienia odniósł się Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, który przekazał, że ta sama zasada jest zapisana w uchwale Ząbek, w której strefa abonamentowa określona jest liczbą parkometrów.

- W ciągu dwóch dni możemy dojść do wniosku, że 800 metrów jest słabszym miernikiem niż osiem parkometrów – powiedział Puchalski. - Tam nie podano żadnych odległości, żadnych wartości, nie wiadomo nawet, gdzie staną te parkometry. To też jest niejednoznaczne. Ale tutaj wojewoda nie miał zastrzeżeń – dodał dyrektor ZDM.

Odniósł się też do kwestii powiązania zasad wydawania abonamentu z płaceniem podatków w Warszawie. - Nie jesteśmy pionierami, takie rozwiązanie ma co najmniej sześć miast wojewódzkich – powiedział Puchalski. - Ta sama uchwała z 13 kwietnia w Ząbkach wprowadza wymóg posiadania karty mieszkańca Ząbek i od tego jest uzależnione przyznanie abonamentu. W jednym wypadku pozostawił to wojewoda bez nadzoru, w naszym wypadku zdecydował się na interwencję – zaznaczył Puchalski.

Jak wskazał ratusz w komunikacie na ten temat, rzut oka na inne miasta, gdzie uchwały nie były podważane przez wojewodów, pokazuje, że taka forma abonamentu mieszkańca - obowiązującego na pewnym określonym obszarze strefy - jest powszechna. Funkcjonuje w Krakowie, Poznaniu, we Wrocławiu, w Szczecinie, Gdańsku czy Łodzi.

"W każdym z tych miast to jedyna forma abonamentu mieszkańca – w Warszawie byłaby nadal alternatywa abonamentu uzależnionego od pobliskich parkomatów. W Rzeszowie jest nawet bardziej 'nierówna' wersja abonamentu - pozwala parkować na ulicy przy której się mieszka i dwóch najbliższych. Tam jednak wojewoda nie uznał zapisów za sprzeczne z Konstytucją" – czytamy.

Strefa miała ruszyć 6 września, jaki nowy termin?

Strefa płatnego parkowania na Ochocie i Żoliborzu miała zacząć działać 6 września. - Jak dobrze wszystko pójdzie, to najprawdopodobniej uda się, żeby ruszyła dopiero pod koniec roku – powiedział Puchalski.

W połowie kwietnia Rada Warszawy przyjęła uchwałę rozszerzającą SPPN na dzielnice Ochota i Żoliborz. Uchwała wprowadza także abonament obszarowy oraz zmienia zasady wydawania tzw. karty "N+". Kolejne rozszerzenie strefy ma objąć Wolę i Saską Kępę.

Czytaj także: