Na Pracowni Przewrotu Kopernikańskiego zawisła wiecha. Inwestycja przekroczyła tym samym półmetek i wchodzi w nowy. - Mikołaj Kopernik umieścił w centrum swojego wszechświata Słońce, my chcemy umieścić w centrum wszechświata edukacyjnego osoby uczące się - mówił o nowym ośrodku badawczo-rozwojowym dyrektor Centrum Nauki Kopernik.
- Centrum Nauki Kopernik cieszy się popularnością i chcieliśmy iść o krok dalej. Zależało nam, żeby stworzyć taką przestrzeń, gdzie naukowcy będą mogli prowadzić konkretne badania i potem wcielać je w życie – również na rzecz miasta – powiedział podczas uroczystości wieszania wiechy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski - tłumacząc, dlaczego ratusz wraz z samorządem województwa mazowieckiego współfinansuje inwestycję Pracowni Przewrotu Kopernikańskiego.
Zaznaczył, że budynek jest nowoczesny, oszczędza energię, ma świetną akustykę i dużo światła. - Takie budynki sprawiają, że Warszawa zmienia się na lepsze - stwierdził.
Dyrektor CKN: chcemy umieścić w centrum wszechświata edukacyjnego osoby uczące się
- Mikołaj Kopernik umieścił w centrum swojego wszechświata Słońce, my w Pracowni Przewrotu Kopernikańskiego chcemy umieścić w centrum wszechświata edukacyjnego osoby uczące się. Nie podstawę programową, nie Kartę Nauczyciela czy piękne i nowoczesne budynki, tylko osoby uczące się, bo dla nich tworzymy ten właśnie ośrodek - stwierdził z kolei dyrektor Centrum Nauki Kopernik (CNK) Robert Firmhofer.
Wyjaśnił, że będzie to duże laboratorium badawczo-rozwojowe, interdyscyplinarne, w którym nauki społeczne będą łączyć się z naukami inżynieryjnymi i nowymi technologami: - Wszystko po to, żeby więcej wiedzieć o tym, jak uczą się uczący, jak możemy ich wspomagać w tym procesie samodzielnego odkrywania świata i budowania własnych kompetencji i po to, żeby tworzyć nowe rozwiązania i produkty, które zasilą zarówno system edukacji, jak i trafią na rynek. Bo taka jest idea tego przedsięwzięcia, że będą tu również powstawały produkty we współpracy z partnerami komercyjnymi, które będą mogły być komercjalizowane.
Firmhofer zwrócił też uwagę, że budynek został zaprojektowany z wykorzystaniem nowoczesnej technologii BIM (Building Information Modeling), która daje możliwość stałego i bieżącego dostępu do informacji o projekcie, jego harmonogramie i kosztach. - Paradoksalnie nowoczesne technologie nie muszą kosztować więcej. Polskie pracownie rzadko pracują w tej technologii, więc to podnosi trochę na początku koszty projektowania. W technologii BIM do specjalnego systemu wprowadza się codziennie realne dane - najpierw na poziomie projektu, a potem na poziomie wykonawstwa. I to pozwala obniżyć koszty już na etapie budowy. Pozwala też skrócić czas inwestycji i chroni przed kolizjami - powiedział.
Laboratoria, studio nagrań, warsztat konstruktorski
Pracownia Przewrotu Kopernikańskiego stanie się kolejnym elementem kompleksu budynków Centrum Nauki Kopernik, złożonego obecnie z budynku głównego Kopernika, Planetarium i Pawilonu 512. Całość jest zlokalizowana w bezpośrednim sąsiedztwie Wisły, nadrzecznych bulwarów i wjazdu na Most Świętokrzyski.
W pracowni znajdą się laboratoria, wyposażone w sprzęt do prowadzenia zajęć biologicznych, chemicznych, fizycznych i mechatronicznych, a także profesjonalne studio nagrań. Powstanie także warsztat konstruktorski z narzędziami do projektowania i realizacji wyzwań inżynierskich. Przestrzeń będzie przystosowana do testowania formatów zajęć w warunkach szkolnych oraz zbliżonych do tych, w których pracują naukowcy. Lustra weneckie, sprzęt do analizy behawioralnej i urządzenia rejestrujące pozwalać mają na prowadzenie zaawansowanych badań. W nowym budynku powstanie także przestrzeń biurowa oraz showroom, w którym będą prezentowane wyniki badań.
Firmhofer pytany przez Polską Agencję Prasową, co będzie różniło Pracownię Przewrotu Kopernikańskiego (PPK) od głównego budynku CNK, odpowiedział: - To nie będzie coś zupełnie innego. Chcemy budować na tym, co już się nam udało zrobić i wydaje się, że potrafimy. Umiemy prototypować, tworzyć i budować eksponaty i chcemy te kompetencje rozwijać.
Dyrektor wskazał też na problem z dostępem do przestrzeni, który mocno doskwierał instytucji przez ostatnie lata. - Nie mieliśmy do tej pory przestrzeni, do której moglibyśmy zaprosić partnerów i badaczy. Nie mamy jak eksperymentować w takim prawie realnym świecie – w kontekście szkolnej klasy albo pokoju rodzinnego. I dokładnie takie przestrzenie będziemy mieli w Pracowni Przewrotu Kopernikańskiego – wyjaśnił Firmhofer. Podkreślił również, że idea projektu jest otwarta na partnerstwa akademickie i biznesowe.
Przestrzeń rozwojowo-badawcza
Władze CNK zakładają, że budynek Pracowni Przewrotu Kopernikańskiego z zasady nie będzie otwarty dla zwiedzających. - To będzie przestrzeń badawczo-rozwojowa, ale fragmenty tej przestrzeni będą otwarte, na przykład na zajęcia dla szkół w postaci FabLab - powiedział Firmhofer.
Nowa inwestycja zwiększy możliwości finansowania Centrum Nauki Kopernik dzięki współpracy z biznesem. - Jak każdy projekt, ten również ma swoją stronę kosztową i przychodową. Te strony muszą się nam zrównoważyć. Na razie wygląda na to, że mamy pomysł, jak to zrównoważyć, bo oczywiście utrzymanie tej działalności będzie kosztować - stwierdził Firmhofer i dodał: - Chcemy, żeby z różnych źródeł przychodu – sponsoringu, komercjalizacji rozwiązań i grantów badawczych, móc sfinansować tę działalność.
Łączny koszt prac budowlano-inwestycyjnych to ponad 82 miliony złotych. Inwestycja jest dofinansowana ze Środków Unii Europejskiej (Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego) w kwocie 16 765 860,42 zł (netto) oraz dotacji z budżetu Miasta Warszawy w kwocie prawie 27,7 mln zł (netto). Pozostałe środki to wkład własny Centrum Nauki.
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl